Jakub Banaś, syn prezesa NIK, zatrzymany przez CBA. Usłyszy siedem zarzutów
"Dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie oraz społeczny doradca prezesa NIK Jakub B. zatrzymani" - przekazano w komunikacie Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Szef Najwyżej Izby Kontroli Marian Banaś potwierdził na Twitterze, że chodzi o jego syna. "Został dziś zatrzymany ok. godziny 13:30 na lotnisku Kraków Balice, gdy w towarzystwie małżonki wracał z urlopu" - napisał. Prokuratura Regionalna w Białymstoku poinformowała o siedmiu zarzutach dla syna prezesa NIK.
Funkcjonariusze krakowskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Białymstoku śledztwo dotyczące składania fałszywych oświadczeń majątkowych przez osobę pełniącą funkcję publiczną.
"W toku postępowania śledczy zgromadzili obszerny materiał dowodowy, który został poddany analizie. W związku z powziętymi ustaleniami przeprowadzono dzisiaj dwie realizacje. Na terenie województwa małopolskiego funkcjonariusze CBA zatrzymali społecznego doradcę Prezesa NIK - Jakuba B. Również na terenie Małopolski, przy współudziale funkcjonariuszy Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów, agenci CBA zatrzymali Dyrektora Izby Skarbowej w Krakowie - Tadeusza G." - czytamy w komunikacie służb.
Po zakończeniu czynności procesowych mężczyźni zostaną przewiezieni do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku, gdzie usłyszą zarzuty.
CBA informuje, że "materiał zgromadzony przez śledczych wskazuje, że Dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie kilkukrotnie ujawnił osobie nieuprawnionej informacje, które uzyskał w toku prowadzonych czynności służbowych, przekraczając tym samym swoje uprawniania". Śledczy informują ponadto, że uzyskawszy informacje o popełnieniu przestępstw nie dopełnił ciążących na nim obowiązków i nie zawiadomił właściwych organów.
Jak ustalono, drugi z zatrzymanych kilkukrotnie posługiwał się poświadczającymi nieprawdę dokumentami w toku prowadzonych rozliczeń z krakowskimi Urzędami Skarbowymi, jak również w celu uzyskania dofinansowania z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.
"Śledztwo jest w toku. Planowane są kolejne czynności" - podał w komunikacie Wydział Komunikacji Społecznej CBA.