Pod hasłem "Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych", w niedzielę, odbywa się 32. edycja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tegoroczna obejmująca całą Polskę zbiórka towarzyszyła serii koncertów, wydarzeń kulturalnych oraz sportowych. Organizowana zarówno online, jak i w tradycyjnej formie ulicznych kwest, inicjatywa przyciągnęła ogromne zainteresowanie i wsparcie. Po godzinie 16:00 na koncie fundacji zgromadzono kwotę ponad 63 milionów złotych. Jerzy Owsiak podczas konferencji prasowej poinformował, że tegoroczny finał wydarzenia jest wyjątkowy ze względu na relację z wydarzenia w telewizji publicznej pierwszy raz po ośmiu latach przerwy. Poinformował również o niecodziennym incydencie w Olsztynie, gdzie podczas kwesty doszło do kradzieży puszki z pieniędzmi. - Hej, oddajcie skarbonkę, którą rąbnęliście ze sklepu! Oddajcie skarbonkę, nic wam z tego nie przyjdzie. Ale to jeden, jedyny wyjątek, a 120 tys. wolontariuszy robi superrobotę, za co im dziękujemy - poinformował prezes fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zaskakująca kwota w puszce WOŚP. Potrzebna była druga puszka Owsiak przekazał również, że do jednej z puszek w Krakowie jedna z osób wrzuciła 100 tys. złotych. Na dowód pokazał zdjęcie pełnej kwoty. "Ten pan podszedł do wolontariuszek, które były na Rynku z golden retrieverami, psami zaangażowanymi w akcję WOŚP. Powiedział, że zbierał pieniądze przez trzy lata, aby uzbierać okrągłą sumę. Zaczął wkładać po stówkach do jednej puszki. Pieniądze nie zmieściły się, więc potrzebna była druga puszka" - relacjonowała szefowa krakowskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Edyta Biel. Po przeliczeniu w sztabie WOŚP okazało się, że w jednej puszcze było 23 tys. 998 zł i 46 groszy, a w drugiej - 76 tys. 367 zł, 52 gr. Przy czym każde 100 zł zostało wrzucone w banknocie. Pan nie przedstawił się. "Wolontariuszki były w takim szoku, że o nic nie zapytały" - dodała szefowa sztabu. Jerzy Owsiak dodał, że zbieranie datków odbywa się bez zakłóceń. Jedynym wyjątkiem było zniknięcie skarbonki. Podejrzewany o kradzież mężczyzna został zatrzymany w niedzielę. WOŚP 2024. Tegoroczna kwesta Środki zebrane podczas 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na wsparcie oddziałów pulmonologicznych zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Konkretnie, te fundusze zostaną przeznaczone na zakup specjalistycznego sprzętu służącego do diagnozowania, monitorowania oraz rehabilitacji chorób układu oddechowego. Jurek Owsiak już w październiku ubiegłego roku zapowiadał ambitny cel, którym jest zakup sprzętu dla 15 oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i aż 409 oddziałów dla dorosłych. Główne miasteczko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostało zorganizowane na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie, gdzie dostępna jest możliwość przeprowadzenia spirometrii - prostego i bezbolesnego badania układu oddechowego. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!