"Kreml może szykować Rosjan". Analitycy ISW wskazują na jeden scenariusz
Kreml militaryzuje rosyjskie społeczeństwo, aby uzasadnić inwazję na Ukrainę - wskazuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Według analityków Moskwa może również chcieć również przygotować Rosjan na możliwy, przedłużający się konflikt z NATO w przyszłości.

"Kreml ponownie rozważa narracje - wielokrotnie wykorzystywane przez rosyjskich urzędników do usprawiedliwiania inwazji Rosji na Ukrainę - próbując w dłuższej perspektywie jeszcze bardziej zmilitaryzować rosyjskie społeczeństwo" - wskazuje w najnowszym raporcie ISW.
Jak podano, celem takiego zabiegu jest prawdopodobnie przygotowanie Rosjan do "możliwego przyszłego przedłużającego się konfliktu z NATO".
Rosja. Wraca stara narracja Kremla. ISW o możliwym celu
Instytut odnotowuje, że 20 kwietnia prokremlowski dziennikarz Paweł Zarubin zapytał szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa o zalecenie UE dla europejskich przywódców, by powstrzymali się od udziału w rosyjskiej paradzie 9 maja w Moskwie.
Ławrow oskarżył wówczas UE o podżeganie do "ideologii neonazistowskiej" w Europie. Jak stwierdził, Rosja "dołoży wszelkich starań, aby zapobiec podniesieniu głowy przez tę ideologię" i zniszczyć nazizm "raz na zawsze".
Analitycy zauważają, że wypowiedzi Ławrowa wpisują się w wieloletnie próby Kremla odwoływania się do wkładu byłego Związku Radzieckiego w zwycięstwo nad nazistowskimi Niemcami, rozmaitych mitów na temat tzw. Wielkiej Wojny Ojczyźnianej (tak Rosja nazywa II wojnę światową - red.) oraz zniesławiania Europy i NATO.
ISW: Kreml może szykować Rosjan na przyszły konflikt z NATO
Zdaniem ekspertów działania te mają na celu zaostrzenie negatywnych nastrojów wśród rosyjskiego społeczeństwa i - w efekcie - pozyskanie poparcia dla jego militaryzacji w dłuższej perspektywie.
W raporcie dodano, że rosyjski przywódca Władimir Putin i inni urzędnicy Kremla regularnie używają niesprecyzowanego terminu "denazyfikacja", aby wezwać do zmiany władzy w Ukrainie i zainstalowania tam prorosyjskiego rządu marionetkowego.
Co więcej, Putin próbował uzasadnić pełnoskalową rosyjską inwazję na Ukrainę, stwierdzeniem, jakoby "naziści" rzekomo kontrolowali ukraiński rząd.
"Kreml coraz częściej stosuje tę samą taktykę, którą stosował wobec Ukrainy, Finlandii i byłych republik radzieckich - w tym Estonii i Mołdawii - aby uzasadnić swoje próby kontrolowania niepodległych państw i stworzenia bazy informacyjnej dla ewentualnej przyszłej rosyjskiej agresji" - podsumowano.