Transformacja energetyczna w Polsce dzieje się w praktyce. Jej nieuchronną konsekwencją jest likwidacja stanowisk pracy stworzonych w przeszłości w sektorze węglowo - energetycznym. Dziesięć lat temu - w 2011r roku - w całej Grupie Kapitałowej ZEPAK pracowało ponad 8 700 pracowników. Tymczasem na koniec marca 2022 firma zatrudniała już tylko 3 330 pracowników. Od początku 2020 r. zatrudnienie w Grupie spadło o ponad 1 250 osób, z czego jedynie ok. 30 proc. to odejścia emerytalne. Już za kilka lat na terenie Konina i okolicznych gmin zakończy się wydobycie węgla brunatnego i produkcja energii elektrycznej z węgla. Powtórzony zostanie scenariusz z Turku, gdzie w ciągu zaledwie ostatnich 5 lat przestały działać Elektrownia Adamów i Kopalnia Węgla Brunatnego Adamów. Wszystkie miejsca pracy w tych firmach zostały zlikwidowane, a warto pamiętać że w latach świetności tych zakładów pracowało tam łącznie ok. 5 tysięcy osób. W połowie tego roku w Kopalni Węgla Brunatnego Konin zamknięta zostanie Odkrywka Drzewce, a na początku przyszłego roku przestanie działać Odkrywka Jóźwin. Kopalnia będzie pracować już tylko na swoim ostatnim złożu - Odkrywce Tomisławice. Związkowcy: Potrzebujemy pomocy i wsparcia Górnicy i energetycy pracujący dzisiaj w ZEPAK i w Kopalni Węgla Brunatnego Konin potrzebują pomocy i wsparcia. Cały czas nie zostały uruchomione środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który miał wspierać takie regiony jak Wielkopolska Wschodnia w przeprowadzeniu transformacji energetycznej. Również Fundusz Modernizacyjny zasilany środkami ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2, których ceny wzrosły gwałtownie w ciągu ostatnich dwóch lat i którego największym beneficjentem jest Polska, nie przewiduje jakiegokolwiek wsparcia dla pracowników sektora energetyczno - węglowego. Umowy społeczne podpisywane są jedynie z górnikami węgla kamiennego, a nikt nie pamięta o górnikach węgla brunatnego i energetykach pracujących w elektrowniach zasilanych węglem kamiennym i brunatnym, a to na ich barkach spoczywa dzisiaj bezpieczeństwo energetyczne Polski. Rok temu związki zawodowe działające w ZEPAK wysłały pismo do Fransa Timmermansa - Wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej na temat konieczności wsparcia pracowników polskich regionów węglowych i uczynienia polskiej transformacji energetycznej sprawiedliwą, o czym tyle mówi Komisja Europejska. Minął rok, a pracownicy ZEPAK nie otrzymali jakiegokolwiek wsparcia z polskich czy europejskich środków publicznych. Związkowcy ze związków zawodowych górniczych i energetycznych Grupy Kapitałowej ZEPAK postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Dlatego przygotowali obywatelski projekt ustawy w sprawie emerytur pomostowych dla górników węgla brunatnego i energetyków pracujących w elektrowniach zasilanych węglem kamiennym i brunatnym. Proszą w ten sposób o takie samo zabezpieczenie, jakie przyznane zostało już ponad 20 lat temu górnikom węgla kamiennego na Śląsku, w czasach kiedy jeszcze nikt nie mówił o transformacji energetycznej. Podpisy pod tym projektem będą zbierane do 30 czerwca 2022r. Zbieranie podpisów w parafiach Diecezji Włocławskiej, w których mieszkają pracownicy Grupy Kapitałowej ZEPAK, rusza już w najbliższą niedzielę. Mirosław Reśkiewicz - Przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Grupy ZE PAK tak komentuje te działania - "Inicjatywa jest konieczna, żeby zapewnić pracownikom sektora branży energetycznej i węgla brunatnego z Konina takie same ustawowe prawa, jakie przysługują pracownikom sektora węgla kamiennego na Śląsku, zwłaszcza w zakresie urlopów przedemerytalnych i odpraw. Ustawa jest szczególnie ważna z uwagi na średnią wieku naszych pracowników i troskę o godną egzystencję ich rodzin do czasu nabycia przez nich praw emerytalnych". Alicja Messerszmidt - Przewodnicząca Międzyzakładowego Związku Zawodowego PIT KADRA przy KWB Konin powiedziała: - Konińscy górnicy i energetycy wołają o pomoc i proszą o zrozumienie! Tu i teraz zamykane są dwie odkrywki Jóźwin i Drzewce. Chcemy, żeby górnictwo i energetyka węgla brunatnego miały ustawę gwarantującą pracownikom takie same prawa emerytalne dotyczące urlopów i odpraw jakie mają górnicy węgla kamiennego. Korzyści z wprowadzenia ustawy Związkowcy GK ZEPAK w ramach prac nad ustawą oszacowali koszty wprowadzenia jej w życie. Okazuje się, że z uprawnień wprowadzanych ustawą mogłoby skorzystać ponad 1 300 pracowników Grupy, a więc prawie 40 proc. osób w niej zatrudnionych. Koszty dla budżetu Państwa z tytułu wdrożenia tego rozwiązania w postaci urlopu górniczego i urlopu energetycznego dla pracowników GK ZEPAK przez 11 lat (w latach 2022-2033) wyniosłyby mniej niż 210 milionów złotych. Tymczasem przychody budżetu Państwa od ZEPAK za emisję CO2 w samym jedynie 2021r. wyniosły ok. 800 milionów złotych. Okazuje się zatem, że kwota która pozwoli obsłużyć cały ten program przez 11 lat stanowić będzie zatem zaledwie ułamek tego, co budżet Państwa uzyskał w ostatnich latach z tytułu emisji CO2 od ZE PAK. Z obliczeń wynika bowiem, że potencjalny budżetowy koszt wprowadzenia dla pracowników ZE PAK na 11 lat rozwiązania ustawowego funkcjonującego już od dawna dla górników węgla kamiennego, stanowić będzie zaledwie ok. 26 proc. przychodów, które budżet Państwa uzyska z tytułu emisji CO2 przez ZE PAK w samym tylko 2021 r.