Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Gazeta Polska Codziennie": Doniesienie na premiera

Poseł PiS Tomasz Kaczmarek zwrócił się do prokuratora generalnego z zawiadomieniem, że premier i minister środowiska świadomie sprowadzają zagrożenie dla zdrowia i życia osób, które 11 listopada będą chciały wziąć udział w obchodach Święta Niepodległości - informuje "Gazeta Polska Codziennie".

Tomasz Kaczmarek
Tomasz Kaczmarek /Bartosz Krupa/East News

Doniesienie ma związek z początkiem 11 listopada szczytu klimatycznego w Warszawie. Zdaniem Kaczmarka, istnieje uzasadnione podejrzenie niedopełnienia przez Donalda Tuska i Marcina Korolca obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom obchodów Święta Niepodległości. Poseł zarzuca również premierowi i ministrowi środowiska generowanie niezasadnych wydatków związanych z jednoczesnym zabezpieczeniem przez policję obu wydarzeń.

Zawiadomienie zawiera także informację o podejrzeniu popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy przez wiceminister środowiska Beatę Jaczewską. Chodzi o to, że w grudniu ub. roku miała ona informować, iż szczyt klimatyczny w Warszawie odbędzie się na przełomie listopada i grudnia 2013 r., podczas gdy już wtedy Ministerstwo Środowiska wiedziało, że konferencja rozpocznie się 11 listopada.

- Według mnie scenariusz będzie taki, że organizacja szczytu klimatycznego w tym terminie wywoła chaos i będzie zagrażała bezpieczeństwu osób chcących świętować rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, powiedział "GPC" Roman Polko, były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

PAP

Zobacz także