Współpracownicy Bronisława Komorowskiego upychani są w ambasadach i urzędach - donosi czwartkowy "Fakt". Prezydencki minister Jaromir Sokołowski ma zostać ambasadorem w Szwajcarii (wniosek w tej sprawie został już zaopiniowany przez sejmową Komisję Spraw Zagranicznych). Z kolei Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, stanie na czele Akademii Obrony Narodowej.Z list PO do Sejmu mają wystartować kolejni ludzie prezydenta - Olgierd Dziekoński i Sławomir Rybicki.A co z resztą? Do stołecznego ratusza trafiła już lista kilkunastu nazwisk "do zatrudnienia" - podaje "Fakt". Upychanie swoich ludzi w urzędach to przesada? Dołącz do dyskusji!