Dziwne przelewy na konto PiS stwarzają problem. Skarbnik partii ma plan

Oprac.: Aneta Wasilewska
- Sytuacja finansowa PiS poprawia się z godziny na godzinę - stwierdził skarbnik PiS Henryk Kowalczyk. Zapytany o kłopotliwą dla partii "akcję groszówka" odpowiedział, że dziwne przelewy będą zwracane. Na drugim biegunie znajdują się jednak wpłaty o sporej wysokości. - Jest nawet wpłata 60 tys. zł od zupełnie nieznanej osoby dla nas - dodał.

O sytuacji finansowej PiS mówił w środę na antenie Polskiego Radia 24 skarbnik partii, były minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. - Poprawia się z godziny na godzinę. Akcja darowizn rozwija się bardzo dobrze. Do wtorkowego południa wpłynęło 27 tys. wpłat na kwotę 3 750 000 zł - przekazał, zaznaczając, że do końca dnia na koncie mogły znajdować się już 4 mln zł.
- Wpłaty są różne, są mniejsze, są większe. Jest nawet wpłata 60 tys. zł od zupełnie nieznanej osoby dla nas, zobaczymy, kto to jest tak naprawdę. Średnio wypłaty wychodzą po 100-200 zł. Posłowie wpłacają po tysiąc zł. Wpłaciłem dwa tysiące, żeby dać dobry przykład - wyjaśnił.
Skarbnik PiS nie wiedział natomiast, czy prezes Jarosław Kaczyński wpłacił pieniądze. - Nie jestem w stanie sprawdzić na bieżąco. Może wpłacił, ale ja jeszcze nie wiem - dodał.
Groszówki dla PiS. Nietypowa akcja po decyzji PKW
Henryk Kowalczyk przekazał, że na konto wpływały także "darowizny groszówki". - Nie jest tak strasznie dużo tych złośliwych. My sobie z tym poradzimy, zgodnie z prawem oddamy je - mówił.
Nie wyjaśnił natomiast sposobu zwracania niewielkich kwot, przy których przelew zwrotny może być droższy niż sama darowizna. - Będziemy to robić zgodnie z ustawą, ale nie chcę teraz wyjaśniać, żeby nie uprzedzać kolejnych szalonych pomysłów tych, którzy chcą nam zaszkodzić - powiedział.
Na konto zbiórki PiS wpływają także przelewy, które zawierają błędy. Kowalczyk wskazał, że mowa m.in. o braku słowa "darowizna". - Będziemy je zwracać - wyjaśnił.
Zbiórka na PiS po decyzji PKW. O co z chodzi?
Państwowa Komisja Wyborcza pod koniec sierpnia odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Decyzja PKW oznacza, że dotacja dla partii zostanie pomniejszona o 10 mln zł, a co więcej PiS może zostać pozbawione subwencji na trzy lata.
Jeszcze w ubiegły piątek, po decyzji PKW prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował o wsparcie finansowe dla partii. Natomiast Mariusz Błaszczak podał konkretne kwoty, które mają zostać przekazane przez posłów i europosłów.
Obecnie na stronie PiS znaleźć można informacje o sposobie wsparcia partii. "Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy Twojej pomocy! Koalicja 13 grudnia zrobi wszystko, aby zniszczyć w Polsce praworządność i demokrację. Tylko dzięki Twojej pomocy, będziemy mogli dalej walczyć o Polskę godną, suwerenną i praworządną" - można przeczytać. Poniżej wyjaśnione zostało, jak wykonać przelew.
"Akcja groszówka". Silni Razem odpowiadają na zbiórkę PiS
W odpowiedzi na apele PiS o wsparcie finansowe Silni Razem zachęcili, by na konto partii wpłacać drobne kwoty. Działanie miało sparaliżować zbiórkę, prowadząc do zmuszenia PiS do wykonywania przelewów zwrotnych, droższych niż przekazana wartość.
- Przygotowana już jest akcja wpłacania po kilka groszy, żeby nam utrudnić sytuację, ale my będziemy mieli z tego korzyść, ponieważ będziemy wiedzieć, gdzie są Silni Razem i to jest też dla nas ważne - komentował Jarosław Kaczyński.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!