Dobre wieści na Wielkanoc. Znamy najnowszą prognozę pogody

Pogoda w ostatnim czasie zmienia się nieustannie, więc po cieplejszych dniach doświadczamy przymrozków, a okresy rozpogodzenia przetykane są pochmurnymi dniami, z opadami deszczu, a nawet śniegu. Nic więc dziwnego, że prognozy długoterminowe na Wielkanoc nie są jednoznaczne. Teraz okazuje się, że warunki w tym czasie mogą nas mocno zaskoczyć.

Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store

W tym roku Święta Wielkanocne odbędą się dokładnie na przełomie marca i kwietnia. Niedziela Wielkanocna wypada 31 marca, a następnego dnia jest Poniedziałek Wielkanocny.

Jest to czas przesilenia, z niezwykle kapryśną i trudną do przewidzenia pogodą. Dlatego też opracowanie modeli pogodowych na ten okres stanowi olbrzymie wyzwanie dla synoptyków.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował najnowszą prognozę numeryczną na najbliższe dwa tygodnie. Przynosi ona dobre wieści dla tych, którzy marzą o ciepłej Wielkanocy.

Jak czytamy na profilu Centrum Modelowania Meteorologicznego na Facebooku, zaprezentowana prognoza "jest obecnie jednym z najcieplejszych scenariuszy":

Zgodnie z modelem GFS można się spodziewać, że koniec marca i początek kwietnia będą cieplejsze niż w latach 1991-2020.

Aktualna prognoza zakłada, że już Wielki Czwartek powita nas niezwykle przyjemnymi temperaturami, sięgającymi w centrum i na południu nawet 20-21 stopni Celsjusza.

Choć kolejne dni mają być nieco chłodniejsze, to wciąż ma być cieplej niż to wynika ze średniej wieloletniej: od 13 do 17 st. C w ciągu dnia, również w Niedzielę Wielkanocną.

Według najnowszego modelu pogodowego Poniedziałek Wielkanocny również będzie ciepły, zwłaszcza na Śląsku i Opolszczyźnie, gdzie temperatura może wynieść do 20 st. C. Najchłodniej ma być na północy i krańcach południowych: w okolicach 12 stopni Celsjusza.

W tym czasie nie powinno już być nocnych przymrozków.

Możliwe, że Wielkanoc będzie nie tylko ciepła, ale też w miarę sucha, przynajmniej w niedzielę. Może się to zmienić w Poniedziałek Wielkanocny. Nie można wykluczyć, że 1 kwietnia mogą nadejść słabe opady deszczu w wielu miejscach kraju, zwłaszcza w centrum i na północy. Jeśli będzie padać, to tylko deszcz, bo o śniegu raczej można w tym czasie zapomnieć.

Musimy pamiętać, że prognozy długoterminowe są obarczone bardzo dużym ryzykiem błędu. Specjaliści podkreślają, że prognozy na okres powyżej siedmiu dni mają sprawdzalność poniżej 50 proc.

Warto podkreślić, że prognozowane temperatury będą ulegać zmianie w kolejnych realizacjach modeli pogodowych, dlatego warto na bieżąco śledzić aktualne doniesienia.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!