Rozmawiali o tym, jak Sojusz będzie głosował w sprawie przywrócenia do komisji hazardowej posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna. Schetyna namawiał Napieralskiego, żeby Sojusz pomógł Platformie odrzucić kandydatury posłów PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego ponownie zgłosiła do komisji Kempę i Wassermanna więc Platforma jest w trudnej sytuacji, bo za powrotem posłów PiS chce głosować koalicyjny PSL. Napieralski wykorzystał okazję, żeby ugrać coś dla SLD - akcentuje "GW". Zobacz również: Graczyk: Kempa i Wassermann, czyli wiarygodność Platformy