Czego Napieralski żąda od Platformy?
Szef SLD przyszedł do PO i powiedział: "Chcemy człowieka w Radzie Polityki Pieniężnej i szefa komisji obrony. Inaczej o pomocy przy odrzucaniu wet zapomnijcie". Z taką propozycją - jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza" - przyszedł wczoraj do szefa klubu PO Grzegorza Schetyny przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski.
Rozmawiali o tym, jak Sojusz będzie głosował w sprawie przywrócenia do komisji hazardowej posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna.
Schetyna namawiał Napieralskiego, żeby Sojusz pomógł Platformie odrzucić kandydatury posłów PiS.
Partia Jarosława Kaczyńskiego ponownie zgłosiła do komisji Kempę i Wassermanna więc Platforma jest w trudnej sytuacji, bo za powrotem posłów PiS chce głosować koalicyjny PSL. Napieralski wykorzystał okazję, żeby ugrać coś dla SLD - akcentuje "GW".
Zobacz również:
INTERIA.PL/PAP