O działaniach funkcjonariuszy lubelskiej delegatury CBA w siedzibie kopalni w Bogdance pod Lublinem poinformowała w piątek po południu Wirtualna Polska. Informację o działaniach służb potwierdził rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych. Jacek Dobrzyński zaznaczył, że nie może poinformować o szczegółach działań prowadzonych na zlecenie rzeszowskiego podkarpackiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej. CBA w Bogdance Według ustaleń portalu w Bogdance funkcjonariusze CBA zabezpieczali dokumenty. "Spółka udzieliła wszelkiej niezbędnej pomocy w żądanym zakresie. Z uwagi na konieczność zachowania tajemnicy postępowania, spółka nie będzie komentować konkretnych działań ani czynności podejmowanych przez wskazane organy" - przekazało dziennikarzom biuro prasowe spółki Lubelski Węgiel Bogdanka. Według portalu sprawa, w której w piątek działali funkcjonariusze CBA, ma dotyczyć podejrzenia płatnej protekcji i byłych członków zarządu spółki LW Bogdanka. 65 proc. akcji kopalni Bogdanka ma Grupa Kapitałowa Enea. Zmiany w LW Bogdanka. Kasjan Wyligała odwołany ze stanowiska W poniedziałek informowaliśmy, że prezes zarządu LW Bogdanka Kasjan Wyligała został odwołany ze stanowiska. Tymczasowym szefem został Sławomir Krenczyk. Zmiany kadrowe trwają jednak od piątku, gdy doszło do wymiany części rady nadzorczej. Krenczyk pracował już w Bogdance w latach 2019-2020 jako pełnomocnik zarząd kopalni i dyrektor ds. relacji inwestorskich. Wcześniej pracował w Grupie Enea w dziale PR, zajmując się komunikacją zewnętrzną. Po odejściu z kopalni zdobywał doświadczenie m.in. w Fundacji Czyste Powietrze czy Europejskiej Akademii Dyplomacji. Swoją nową rolę będzie pełnił przez następne trzy miesiące. Z kolei Kasjan Wyligała został zarządcą lubelskiej kopalni węgla kamiennego w styczniu 2023 roku. Miał wówczas 32 lata. Do samej instytucji trafił w roku 2022, zostając wiceprezesem ds. operacyjnych. Wcześniej pracował w KGHM Polska Miedź. Na dzień przed objęciem fotela prezesa światło dzienne ujrzała informacja o współudziale Wyligały w zaręczynach Michała Moskala, współpracownika prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Przyszły zarządca kopalni zjechał z politykiem pod ziemię, 960 metrów pod ziemie, co było szeroko krytykowane przez załogę. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!