Zataczał się na włoskim stoku. Okazało się, że to Polak

Oprac.: Aleksandra Cieślik

Najpierw wypił alkohol, a potem założył narty i ruszył na stok we Włoszech. Ledwo utrzymywał równowagę, czym zwrócił na siebie uwagę. 60-letniego turystę szybko zatrzymały włoskie służby. Okazało się, że to Polak.

Karabinierzy pilnujący porządku na stoku zauważyli nietrzeźwego Polaka
Karabinierzy pilnujący porządku na stoku zauważyli nietrzeźwego PolakaHuber imagesAgencja FORUM

O niechlubnym incydencie z niedzieli - w ośrodku narciarskim Obereggen na północy Włochz udziałem Polaka rozpisują się tamtejsze media.

Na pierwszy rzut oka mógł sprawiać wrażenie niedoświadczonego narciarza. Okazało się jednak, że był tak pijany, iż miał trudności z utrzymaniem równowagi i kontrolą sprzętu. 60-letni Polak spożywał przed wejściem na stok różnego rodzaju alkohole, nie mając pojęcia, jak bardzo odbije się to na jego kondycji.

Turysta trafił w ręce karabinierów nadzorujących stok. Nie wyrządził szkody sobie ani osobom trzecim. Odpowie za złamanie przepisów dotyczących "bezpieczeństwa i zachowania użytkowników terenów narciarskich".

Polak znaleziony we Włoszech. Niechlubny incydent na stoku

Pisząc o Polakach we Włoszech, warto wspomnieć również inne wydarzenie. W ubiegłym tygodniu ciało 33-letniego Roberta L. znaleźli funkcjonariusze zakładu karnego Secondigliano w Neapolu. Zrobiło się o nim głośno, gdy jako pierwszy więzień od 100 lat uciekł z zakładu karnego w Poggioreale na Sycylii.

Historia ucieczki Roberta L. w sierpniu 2019 roku była tematem numer jeden włoskich mediów. Mężczyzna odsiadywał wyrok więzienia za zamordowanie 36-latka podczas kłótni w pobliżu Piazza Cavour w Rzymie. Polak po kilku miesiącach pobytu w zakładzie karnym zdecydował się podjąć próbę ucieczki. Z prześcieradła wykonał prowizoryczną linę i spuścił się z okna celi po ścianie budynku. Na wolności nie był jednak długo, bo zaledwie 36 godzin. Funkcjonariusze schwytali Roberta L. dzięki wskazówkom księdza, którego Polak poprosił o pomoc.Jak informują włoskie media, powołując się na informacje z policji, 33-latek został znaleziony martwy przez funkcjonariuszy w swojej celi.

Źródło: "Il Dolomiti" 

Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Wydarzenia": 100 konkretów na 100 dni. Opozycja rozlicza premieraPolsat NewsPolsat News
Przejdź na