Postanowienia noworoczne najczęściej obieramy pod koniec starego lub na początku nowego roku. Najczęściej dotyczą one zadbania o swoją sylwetkę, o zdrowie, o relacje z bliskimi. Kiedy jest ich zbyt wiele lub gdy nie jesteśmy odpowiednio przygotowani do ich realizacji, szybko się zniechęcamy. Jest jednak kilka sposobów, by sobie z nimi poradzić i wytrwać, by weszły nam w nawyk. Postanowienia noworoczne w odpowiedniej liczbie Czasami sami na siebie narzucamy zbyt dużą presję. W kilka dni chcemy zmienić całe swoje życie i mamy nadzieję, że stanie się to za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Tymczasem po kilku chwilach okazuje się, że jednak spełnianie postanowień to ciężka praca, która przy dużej liczbie zmian po prostu nie ma szans się spełnić. Aby postanowienia noworoczne miały możliwość faktycznie zmienić się w nawyk, trzeba je odpowiednio ograniczyć. Wybrać maksymalnie trzy i regularnie sprawdzać, jak idzie nam ich realizacja. Ważna jest konsekwencja, a przede wszystkim egzekwowanie efektów. Jeśli ich nie ma, koniecznie trzeba przeanalizować, gdzie występuje problem, a następnie spróbować go wyeliminować. Stwórz kartę nawyków i plan działania Bardzo często postanowienia noworoczne dotyczą właśnie próby wzbudzenia w sobie nawyku wykonywania jakiejś czynności w określonym odstępie czasu - codziennie, co tydzień, co miesiąc. Warto zatem śledzić nasze postępy. Jak to zrobić? W internecie mnóstwo jest przykładów kart nawyków, które można wydrukować i np. powiesić na lodówce, czy położyć w widocznym miejscu. Można także kupić planer, w którym bardzo często są takie miesięczne karty nawyków do uzupełniania. Wówczas można zobaczyć, czy udaje nam się zrealizować konkretne czynności. Niektóre postanowienia niekoniecznie dotyczą wyrabiania nawyków. Często jest to np. zadbanie o zdrowie, czy chęć rozpoczęcia treningów. Warto zatem rozplanować sobie w kalendarzu lub planerze wizyty lekarskie lub treningi na siłowni. Wtedy, z konkretnym planem działań, łatwiej będzie realizować konkretne działania aż do osiągnięcia założonych celów. Nagradzaj swoje sukcesy Bardzo często wpadamy w taką tendencję, że gdy postanowienia noworoczne odchodzą w cień, obwiniamy się za porażkę. A gdyby tak odwrócić tę zależność i w zamian za karanie siebie, od czasu do czasu po prostu się wynagrodzić? Nawet za drobne, a nawet minimalne sukcesy. Na przykład, jeśli chcemy wyrobić sobie nawyk czytania książek. Naszym ostatecznym celem jest codzienna lektura. Celem początkowym jest czytanie trzy razy w tygodniu. Gdy uda się zrealizować to postanowienie, zróbmy sobie przyjemność. Kupmy sobie coś słodkiego, zamówmy obiad na mieście, kupmy sobie nową książkę jako nagrodę za to, że udało się spełnić zamierzone zadanie. Wtedy z pewnością motywacja do dalszych działań będzie zdecydowanie większa! Aby spełnić postanowienia noworoczne nie trzeba wiele. Wystarczy odpowiednio się do tego przygotować, mierzyć siły na zamiary, a w końcu... działać. W takiej kolejności musi się udać! Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!