Popularne w Polsce święto. Wytyczne Kościoła są w tej sprawie jednoznaczne
Ważne dla katolików wspomnienie św. Andrzeja to okazja do organizowania zabaw i spotkań towarzyskich. Podczas wielu z nich praktykowane są różnego rodzaju wróżby. Jak na ten rodzaj świętowania zapatruje się Kościół? Wytyczne są jednoznaczne.
Niewinne zabawy czy jawne łamanie przykazań? Choć pierwotnie wróżby andrzejkowe miały charakter głównie matrymonialny, dziś często nabierają okultystycznego charakteru.
Praktyki te w większości przypadków sprowadzają się do tzw. zabobonów, do których Kościół ma jasno ukierunkowany stosunek: zabobony wypaczają religię i nie powinny być przez katolików praktykowane.
Andrzejki 2024. Co to za tradycja?
Dla wielu osób wróżby andrzejkowe, np. lanie wosku lub zgadywanie imion przyszłego partnera to niewinne zabawy, praktykowane od wielu lat w domach, szkołach i miejscach pracy. Warto jednak zaznaczyć, że według Kościoła, świadome sięganie do wróżb jest dobrowolnym wikłaniem się w zło.
W myśl tej idei - może się przecież zdarzyć, że przepowiednia znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości, co może być wstępem do zainteresowania się okultyzmem i tematyką wróżbiarstwa "na poważnie", a co za tym idzie - otwarciem się na działanie złych mocy i szatana.
Andrzejki. Co na ten temat mówi Kościół?
Stanowisko Kościoła w odniesieniu do wróżb i zabobonów poparte jest biblijnymi przekazami. Przytoczyć można najpopularniejsze:
· "Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rad, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan" (Kpł 19, 31).
· "Jam jest ten, który niweczy znaki wróżów i wykazuje głupotę wieszczków..." (Iz 44,25).
· "Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza" (Pwt 18, 10-12).
Wróżby andrzejkowe nazywane są także przez kapłanów "bałwochwalstwem". Zakładają one w końcu wiarę w inną moc lub siłę sprawczą niż tą, którą jest sam Bóg, dlatego świadome uczestnictwo w zabawach opartych na wróżbach, a przede wszystkim wiara w nie, są nie tylko grzechem, ale przede wszystkim świadomym wikłaniem się w zło.
Choć stanowisko Kościoła na temat wróżb andrzejkowych jest powszechnie znane, nic nie stoi na przeszkodzie, aby imieniny Andrzeja obchodzić w nieco mniej konwencjonalny sposób.
W końcu w laniu wosku nie sam wosk jest niebezpieczny, a potencjalna wiara w jego symbolikę, dlatego decydując się na lanie wosku postawić można na zabawę polegającą na wyborze najciekawszego kształtu, a zgadywanie imion przyszłych partnerów warto zamienić na towarzyskie spotkanie w większym gronie. Może właśnie w jego tracie można poznać przyszłego partnera, a wówczas nie będzie potrzeby zgadywania jego imienia?