Waga osób z naszego towarzystwa ma wpływ na nasze postrzeganie siebie, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Według naukowców z University of Warwick prowadzi to do tzw."spirali otyłości". Badacze twierdzą, że to czy jesteśmy zadowoleni z własnej wagi zależy od tego, jak wypadamy w porównaniu z naszymi przyjaciółmi i kolegami. Z przeprowadzonych przez nich obserwacji wynika, że to czy kobieta akceptuje własną wagę ma związek nie tylko z liczbą kilogramów, jaką wskazuje jej łazienkowa waga, ale przede wszystkim ze średnią wagą przypisywaną jej rodaczkom w tym samym wieku. Mężczyźni natomiast nie przejmują się własną otyłością tak długo, jak długo w ich otoczeniu znajduje się wielu im podobnych.