Wyciekła tajna notatka amerykańskiej telewizji. Stacja w ogniu krytyki
Amerykańska telewizja CBS News rzekomo zabrania swoim pracownikom informowania, że Jerozolima jest częścią Izraela ze względu na jej "kwestionowany" status - wynika z doniesień "The Free Press". Redakcja ustaliła, że pod koniec sierpnia wszyscy pracownicy stacji otrzymali mailową notatkę z listą terminów, na które należy "uważać", podczas informowania o wojnie Izraela z Hamasem w Strefie Gazy. Wielu komentatorów nie kryje oburzenia.
Według "The Free Press" pod koniec sierpnia Mark Memmott - starszy dyrektor ds. standardów w CBS News - wysłał do wszystkich pracowników e-mail z listą terminów, na które należy zwrócić szczególną uwagę, "kiedy mówimy lub piszemy o wiadomościach" dotyczących wojny w Strefie Gazy.
Na liście kontrowersyjnych terminów znalazła się m.in. Jerozolima.
"Nie mów o tym, że jesteś w Izraelu" - miał napisać w instrukcji dla dziennikarzy relacjonujących konflikt. Choć Memmott wspomniał, że to właśnie w Jerozolimie znajduje się obecnie ambasada USA, miał zauważyć, że placówkę przeniosła tam z Tel Awiwu administracja byłego prezydenta Izraela Donalda Trumpa. Jak stwierdził, rzekomo w kontekście ambasady, "jej status jest kwestionowany", a z kolei "status Jerozolimy sięga sedna konfliktu izraelsko-palestyńskiego".
Jak wyjaśniono dalej, choć "Izrael uznaje Jerozolimę za swoją 'wieczną i niepodważalną' stolicę, to Palestyńczycy uważają Jerozolimę Wschodnią - okupowaną przez Izrael od czasów wojnie na Bliskim Wschodzie w 1967 r. - za stolicę swojego przyszłego państwa".
Według "New York Post" CBS News nie odpowiedziało na prośby o komentarz w tej sprawie.
Konflikt na Bliskim Wschodzie. Dziennikarze oburzeni "instrukcją" CBS News
Doniesienia na temat rzekomej notatki wywołały oburzenie wśród niektórych izraelskich i żydowskich komentatorów. "CBS News spotyka się z ostrymi reakcjami po tym, jak wyciekła wewnętrzna notatka, która instruowała dziennikarzy, aby nie odnosili się do Jerozolimy jako części Izraela" - relacjonuje "Jerusalem Post".
Jak dodano, sprawa spotkała się z krytyką strony przedstawicieli mediów, a także "wzbudziło obawy co do uczciwości dziennikarskiej".
Doniesienia na temat rzekomej notatki wywołały oburzenie wśród niektórych izraelskich i żydowskich komentatorów. "CBS News spotyka się z ostrymi reakcjami po tym, jak wyciekła wewnętrzna notatka, która instruowała dziennikarzy, aby nie odnosili się do Jerozolimy jako części Izraela" - relacjonuje "Jerusalem Post".
Współpracownik Fox News, Guy Benson, odpowiedział, cytowany przez dziennik: "Jerozolima nie tylko jest w Izraelu, jest stolicą Izraela. Co do cholery dzieje się w CBS?". Dziennik podaje, że głos w sprawie zabrał też starszy dziennikarz "Washington Examiner" David Harsanyi. "Możemy więc przestać nazywać pracowników CBS dziennikarzami".
Spór o Jerozolimę. Znaczący ruch Donalda Trumpa
Polski Instytut Spraw Międzynarodowych uznał, że decyzja Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela i przeniesieniu do niej ambasady Stanów Zjednoczonych może doprowadzić do pogłębienia destabilizacji Bliskiego Wschodu i trwale zatrzymać proces pokojowy.
Źródła: "The Free Press", "New York Post", "Jerusalem Post", PISM
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!