Nalot izraelskiej armii w Gazie. Zginął minister gospodarki
Nie żyje minister gospodarki Hamasu Abed Al-Zeriei - poinformowała izraelska armia. Ważny polityk organizacji zginąć miał w niedzielnym nalocie na jego dom w Strefie Gazy. Al-Zeriei odpowiadał za istotne działania dotyczące m.in. pozyskiwania środków dla Hamasu czy przejmowania pomocy humanitarnej dostarczanej do Gazy.
O śmierci jednego z liderów Hamasu Siły Zbrojne Izraela (IDF) poinformowały w sieci. Jak przekazano, wyeliminowano przedstawiciela odpowiadającego za resort gospodarki. Abed Al-Zeriei miał odpowiadać miał za departament skrzydła wojskowego organizacji uznawanej na arenie międzynarodowej za terrorystyczną.
Izraelska armia wskazała także, że Al-Zeriei miał odgrywać "istotną rolę" w działaniach Hamasu zmierzających do przejęcia kontroli nad dostarczaną do Gazy pomocą humanitarną. Angażował się też w zarządzanie rynkami kontrolowanymi przez Hamas. W komunikacie dodano, że odpowiadał także za kwestie surowców takich jak paliwo czy gaz, a także "środków na cele terrorystyczne".
Z dostępnych danych wynika, że minister gospodarki Hamasu zginął w niedzielnym nalocie na jego dom. Media donoszą, że w ataku śmierć ponieść miała także matka wysoko postawionego urzędnika.
Wojna w Izraelu. Minister gospodarki Hamasu wyeliminowany
To w ostatnim czasie kolejne uderzenie w dowodzących organizacją sprawującą kontrolę nad Strefą Gazy. 31 lipca w stolicy Iranu zginął bowiem przywódca Hamasu Ismail Hanije, który przybył do kraju na uroczystość zaprzysiężenia nowego prezydenta Masuda Pezeszkiana.
Hamas o przeprowadzenie ataku oskarżył Izrael, co doprowadziło w ostatnich dniach do istotnego wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie. Zapowiedziano ponadto, że zabójstwo przywódcy nie pozostanie bez odpowiedzi, a irańskie władze otwarcie deklarowały, że dojdzie do odwetu.
Izrael w odpowiedzi rozpoczął pilne przygotowania polityków i dowództwa wojskowego na wypadek ataków ze strony Iranu i Hezbollahu. Jak wynika z informacji portalu Axios, zmasowane uderzenie może nastąpić już w poniedziałek. Inne doniesienia wskazują na 12-13 sierpnia - żydowskie święto Tisza be-Aw.
Tymczasem w poniedziałek w Iranie pojawił się sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji i były szef resortu obrony Siergiej Szojgu. Agencja Interfax przekazała, że rozmawiał w Teheranie z irańskimi przywódcami, a także prezydentem Pezeszkianem.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
INTERIA.PL/Reuters