Grupa kierowana przez byłego lidera PDSh Salego Berishę użyła żelaznych prętów i młotów do wyważenia głównych drzwi siedziby ugrupowania. Pracownicy użyli gazu łzawiącego, aby uniemożliwić im wtargnięcie, zanim policja interweniowała na żądanie władz partyjnych. Część osób funkcjonariusze siłą usunęli z miejsca zdarzenia, a co najmniej jedna osoba została ranna. Berisha chce usunięcia Lulzima Bashy ze stanowiska lidera Partii Demokratycznej. Oskarża go o bycie "zakładnikiem" premiera Ediego Ramy z Partii Socjalistycznej. "Dziś Demokraci (tj. członkowie PDSh) i albańscy demokraci przemienią bunkier zakładnika Bashy w dom wolności" - skomentował Berisha, zapowiadając kontynuowanie protestów. Oskarżenia o korupcję i nepotyzm PDSh przekazała w oświadczeniu, że "dzisiejsze akty przemocy skierowane przeciwko Partii Demokratycznej potwierdzają ostateczną izolację Salego Berishy i haniebne usunięcie (go) ze sceny politycznej". Obecny szef PDSh wyrzucił Berishę z partii we wrześniu 2021 r., kilka miesięcy po tym, jak sekretarz stanu USA Antony Blinken w oświadczeniu oskarżył Berishę o korupcję i nepotyzm w trakcie pełnienia funkcji premiera Albanii w latach 2005-2013. Według Blinkena "korupcyjne procedery" Beriszy "zagrażały demokracji w Albanii". Berisha jest jednym z kilku czołowych albańskich polityków, którym zakazano wjazdu do Stanów Zjednoczonych z powodu zaangażowania w korupcję. W grudniu zastępca asystenta sekretarza stanu USA Gabriel Escobar przeka,zał, że należy liczyć się z "konsekwencjami", jeśli PDSh wybierze na lidera osobę uznaną przez władze w Waszyngtonie za persona non grata. Jak zauważa Associated Press, walka z korupcją jest piętą achillesową postkomunistycznej Albanii, co silnie wpływa na demokratyczny, gospodarczy i społeczny rozwój kraju.