Zakaz używania języka rosyjskiego w łotewskich mediach publicznych to jeden z punktów Koncepcji Bezpieczeństwa Narodowego, którą parlament Łotwy przyjął w czwartek. Jak pisze portal New Voice, dokument poparła "zdecydowana większość głosujących". "Za" głosowało 68 posłów, przeciwko było 10 parlamentarzystów, 22 osoby nie wzięły udziału w głosowaniu. Przegłosowane przepisy zaczną obowiązywać od 2026 roku i dotyczyć będą dwóch podmiotów. Mowa o publicznej łotewskiej telewizji (LTV) oraz o łotewskim radiu (LR). Powołując się na rosyjskojęzyczny portal mediów publicznych LSM New Voice pisze, że parlament podjął decyzję wbrew stanowisku, które zaprezentowała Rada ds. Publicznych Mediów Elektronicznych. Członkowie rady wskazywali na nieprawidłowości i wezwali, by ponownie przeanalizować dokument, a w szczególności zapisy dotyczące przestrzeni informacyjnej w kraju i zakazu tworzenia i rozpowszechniania w mediach publicznych treści w języku rosyjskim. Łotwa zakazuje języka rosyjskiego w mediach publicznych. To kolejny cios w Rosjan Uderzenie w obecność języka rosyjskiego w łotewskich mediach publicznych to kolejny cios, jaki Łotwa zadaje w ostatnim czasie Rosjanom zamieszkującym ich terytorium. Niedawno informowaliśmy o zamiarach władz, które chcą, by z kraju zniknęły samochody na rosyjskich, a także białoruskich tablicach rejestracyjnych. Z kolei o Rosjanach muszących opuścić Łotwę w ciągu trzech miesięcy donosiła przedstawicielka Urzędu ds. Obywatelstwa i Migracji Maira Roze. Było to blisko 3600 osób, które nie zdało egzaminu ze znajomości języka łotewskiego. Testu nie zdało ponad 10 tysięcy Rosjan, ale większość zgłosiła jednak, że chce przystąpić do niego po raz kolejny. Ci, którzy nie wyrazili takiej woli, a jednocześnie nie złożyli wcześniej wniosku o status stałego mieszkańca Łotwy, muszą opuścić kraj. Źródło: New Voice, LSM *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!