Wyrok 10 dni pozbawienia wolności usłyszał obywatel Stanów Zjednoczonych, którzy używał wulgaryzmów w obecności policjantów. 30-letni Amerykanin Angelo Joseph Talarico IV, który przeprowadził się do Moskwy z Los Angeles, był obecny w mieszkaniu swojej żony w stolicy w Rosji, gdy przeprowadzano u niej rewizję w ramach śledztwa związanego z kradzieżą bitcoinów w obwodzie murmańskim. Rosja. Amerykanin aresztowany za przeklinanie Z raportu sporządzonego przez moskiewską policję wynika, że Amerykanin krzyczał w stronę funkcjonariuszy dwa wulgarne słowa. Mimo posługiwania się przezeń językiem angielskim, mundurowi zrozumieli znaczenie wyrazów. Mężczyzna nie przyznał się do winy i zaprzeczył, by używał przekleństw pod adresem policjantów. Według słów jego adwokata, w momencie przeszukania, przebywał wraz z żoną w kuchni. Rosja. To nie pierwszy podobny incydent Incydent nie jest pierwszym w ostatnich miesiącach zdarzeniem w Rosji związanym z zatrzymywaniem amerykańskich obywateli z kuriozalnych powodów. Tydzień wcześniej amerykański żołnierz sierż. Gordon Black został oskarżony o kradzież mienia osobistego w czasie wizyty u swojej dziewczyny. Od marca 2023 r. w Więzieniu Lefortowskim przebywa Evan Gershkovich, dziennikarz "Wall Street Journal", podejrzewany przez rosyjskie służby o szpiegostwo. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!