Wypadek na morzu. Amerykański lotniskowiec uderzył w statek handlowy

Oprac.: Paweł Sekmistrz
Marynarka wojenna USA poinformowała o wypadku amerykańskiego lotniskowca o napędzie atomowym USS Harry S. Truman na Morzu Śródziemnym. Okręt zderzył się ze statkiem handlowym. Z informacji przekazanych przez wojsko wynika, że kolizja "nie zagroziła" statkowi i nikt nie ucierpiał.

W czwartkowym oświadczeniu amerykańskiej marynarki wojennej wskazano, że lotniskowiec USS Harry S. Truman zderzył się ze statkiem handlowym Besiktas-M. Do incydentu doszło w środę wieczorem podczas operacji wykonywanej w pobliżu Port Said w Egipcie. Z przekazanych informacji wynika, że okręt nie uległ uszkodzeniu.
"Kolizja nie zagroziła USS Harry S. Truman, ponieważ nie ma doniesień o zalaniu ani obrażeniach. Instalacje napędowe są nienaruszone, ich stan jest stabilny" - napisano w wydanym komunikacie. Poinformowano też o wszczęciu śledztwa.
Morze Śródziemne. Kolizja amerykańskiego lotniskowca
Amerykański lotniskowiec mierzy 333 metry, jest prawie tak długi jak Empire State Building - zauważa Reuters. Statek określany jest "miastem na wodzie", na którym pracuje załoga składająca się z 5 tysięcy osób. Pokład lotniczy o powierzchni prawie dwóch hektarów może zmieścić 90 samolotów, włączając w to odrzutowce F/A-18F Super Hornet.
Kolizje z udziałem okrętów marynarki wojennej są niezwykle rzadkie. W 2017 r. doszło jednak do dwóch poważnych wypadków w regionie Azji-Pacyfiku, które poskutkowały śmiercią 17 marynarzy. Tragedia doprowadziła do przesłuchań w Kongresie i usunięcia ze służby części oficerów oraz poddania w wątpliwość szkoleń w marynarce wojennej.
Armia Stanów Zjednoczonych dysponuje obecnie 11 lotniskowcami. Reuters wskazuje, że uszkodzenia, które zawiesiłyby działanie jednego z nich stanowiłby poważne obciążenie dla amerykańskiej marynarki.
Źródło: Reuters
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!