"94. gala rozdania Oscarów miała być uczczeniem wielu osób w naszej społeczności, które wykonały w zeszłym roku niesamowitą pracę" - informowali w oświadczeniu Prezes Akademii Sztuki i Nauki Filmowej David Rubin i dyrektor naczelna Dawn Hudson. "Te chwile zostały przyćmione przez niedopuszczalne i szkodliwe zachowanie, jakie na scenie zademonstrował pan Smith" - dodali. Wcześniej 1 kwietnia amerykański aktor Will Smith zrezygnował z członkostwa w Hollywoodzkiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej po tym, jak spoliczkował prezentera Chrisa Rocka podczas gali rozdania Oskarów. Smith wydał też oświadczenie, w którym przeprosił Rocka, producentów, nominowanych do Oscara oraz widzów. Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka W trakcie tegorocznej gali rozdania Oscarów prowadzący ją Chris Rock w pewnym momencie zażartował z żony Willa Smitha - Jady Pinkett-Smith. Komik powiedział, że nie może się doczekać doczekać się filmu "G.I. Jane 2" - komentując ogoloną głowę aktorki. Pinkett-Smith cierpi na łysienie plackowate, do czego przyznała się w ubiegłym roku. Żart wyjątkowo nie przypadł do gustu Willowi Smithowi, który wszedł na scenę i spoliczkował Chrisa Rocka. - Will Smith właśnie spuścił mi łomot - próbował zażartować Chirs Rock. - Nie wymawiaj imienia mojej żony swoją p... gębą - odpowiedział mu aktor krzycząc z widowni. Nie jest jasne czy Chris Rock wiedział o chorobie aktorki.