Podlegająca pod Ministerstwo Energii i Górnictwa Kuby Unia Elektryczna przekazała w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych, że prąd został wyłączony krótko po godzinie 11 czasu lokalnego (godzina 17 czasu polskiego - red.). Powodem blackoutu była "nieprzewidziana awaria" w CTE Antonio Guiterasa - największej elektrowni w kraju. "Unia Elektryczna pracuje nad przywróceniem prądu" - czytamy. Kuba. Cała wyspa pozbawiona prądu. Wielka awaria sieci energetycznej CNN donosi, że we wszystkich miastach w kraju - także w stolicy kraju Hawanie - nie funkcjonuje sygnalizacja świetlna, a ruchem ulicznym kieruje "garstka policjantów". Amerykańskie media podkreślają, że generatory prądu to "luksus dla większości Kubańczyków", dlatego niewiele gospodarstw domowych wyposażonych jest w takie urządzenia, a miliony mieszkańców nie mają dostępu do sieci. Sytuacja energetyczna Kuby była napięta od początku tygodnia, dlatego przez ostatnie dni władze wzywały obywateli do stosowania dragońskich środków w celu oszczędzania prądu. Agencja Reutera przekazała, że wszystkie szkoły, kluby nocne, ośrodki rekreacyjne czy przedsiębiorstwa mniej istotne z perspektywy funkcjonowania kraju zostały już zamknięte w ciągu tygodnia, a większość pracowników została odesłana do domów, by oszczędzić energię. Energia na Kubie ma problemy od lat. Władze mówią o huraganach i USA Awarie prądu na Kubie nie są nowym problemem. W środę Unia Elektryczna oraz Ministerstwo Energii i Górnictwa wydały oświadczenie, z którego wynika, że siedem z ośmiu głównych elektrowni na Kubie jest uszkodzonych lub wymaga konserwacji. 37 mniejszych obiektów wyłączono natomiast z eksploatacji, ponieważ na wyspie brak paliwa do ich zasilania. Administracja rządowa obwinia za ten fakt występujące na wyspie huragany, które niszczą infrastrukturę energetyczną, a także Stany Zjednoczone, ponieważ Waszyngton zaostrzył w ostatnich latach politykę sankcyjną. CNN zauważa, że powtarzające się przerwy w dostawach energii powtarzają się regularnie od lat 90., bo system zasilania nie był właściwie konserwowany. Sytuację miał pogorszyć jeszcze pożar z 2022 roku w Matanzas, gdzie mieści się krajowy skład paliwowy. Ogień zniszczył 40 proc. budynku przeznaczonego do magazynowania niezbędnych dla Kuby surowców. Problem ma rozwiązać instalacja paneli słonecznych, których montaż na wyspie zapowiedziała w poniedziałek komunistyczna władza. Pierwsze z ogłoszonych projektów będą jednak gotowe dopiero za dwa lata. Źródło: Reuters, CNN ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!