- Ta procedura zazwyczaj zajmuje lata, ale w związku z wyjątkowymi okolicznościami, z rosyjską agresją na Ukrainę, zobowiązaliśmy się do tego, że przeprowadzimy ją w kilka tygodni - podkreśliła von der Leyen. Szefowa KE przekazała Zełenskiemu dokumenty, które strona ukraińska musi wypełnić, by Komisja mogła formalnie przedstawić Radzie Europejskiej opinię dotyczącą uznania Ukrainy za państwo kandydujące do UE. - Naród ukraiński niesie w imieniu nas wszystkich pochodnię wolności, UE stoi przy Ukraińcach, wasza walka jest naszą walką - mówiła von der Leyen na konferencji prasowej po spotkaniu z Zełenskim. Ukraiński prezydent podkreślił natomiast, że potrzebne są kolejne europejskie sankcje na Rosję, które byłyby jeszcze bardziej dotkliwe dla tego kraju niż przyjęte już ograniczenia. Wcześniej w piątek Ursula von der Leyen wraz z delegacją, w skład której weszli szef unijnej dyplomacji Josep Borrell, premier Słowacji Eduard Heger i grupa eurodeputowanych odwiedziła Buczę, gdzie doszło do rosyjskich zbrodni wojennych na cywilnej ludności miasta.