George Weidenfeld urodził się w Wiedniu, w żydowskiej rodzinie, w 1919 roku. Miał 19 lat, gdy zmuszony był uciekać do Wielkiej Brytanii. Wówczas - jak wspomina - uratowali go chrześcijanie. 10 lat później założy wydawnictwo Weidenfeld & Nicolson, które szybko odniosło sukces. Weidenfeld otrzymał brytyjskie obywatelstwo w 1947 roku, a w 1969 roku uhonorowano go tytułem szlacheckim. Teraz mężczyzna postanowił spłacić dług wdzięczności względem chrześcijan, którzy pomogli mu przeżyć - byli to brytyjscy kwakrzy, czyli protestanckie Religijne Towarzystwo Przyjaciół. George Weidenfeld zamierza wesprzeć chrześcijan z Iraku i Syrii w ucieczce przed zagrożeniem, jakie w tych krajach stanowi Państwo Islamskie. Między innymi dzięki wsparciu finansowym lorda do Polski przyleciało w ubiegłym tygodniu 158 uchodźców z Syrii.