Trzęsienie ziemi w Chinach. Co najmniej 122 ofiary

Oprac.: Marcin Jan Orłowski
Co najmniej 122 osoby nie żyją, a ponad 200 zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemi, które nawiedziło prowincje Gansu i Qinghai w północno-zachodnich Chinach. Eksperci przekazali, że wstrząsy osiągnęły magnitudę 6,2.

Według informacji agencji informacyjnej Xinhua wstrząsy rozpoczęły się tuż przed północą. Były one na tyle silne, że uszkodzonych zostało wiele budynków, linie wodociągowe i elektryczne. Naprawy wymagać będą także obiekty infrastruktury transportowej i komunikacyjnej.
Miejscowe służby przekazały informacje o 11 ofiarach śmiertelnych w prowincji Gansu i 111 w Qinghai. Rośnie także bilans osób rannych. Mowa o ponad 200 osobach, 96 w Gansu i 124 w Qinghai. Liczby mogą jeszcze wzrosnąć ponieważ na miejscu nadal trwa akcja ratunkowa.
Władze apelują o natychmiastową reakcję
Jak informuje państwowa telewizja CCTV chwilę po katastrofie sekretarz generalny Komunistycznej Partii Chin Xi Jinping zwrócił się do władz lokalnych o jak najszybszą reakcję i opanowanie sytuacji ze względu na możliwe wstrząsy wtórne i zbliżające się załamanie pogody.
"Zaapelował także o jak najszybsze przydzielenie dostaw pomocy do dotkniętych regionów, naprawę uszkodzonej infrastruktury, takiej jak elektryczność, łączność, transport i ogrzewanie, a także odpowiednie zakwaterowanie osób dotkniętych tragedią, by zapewnić im podstawowe potrzeby życiowe" - napisano.

Jednocześnie Rada Państwa podjęła decyzję o wysłaniu do prowincji specjalnych grup roboczych, które mają zadbać o pokierowanie akcją pomocy humanitarnej, w szczególności budową tymczasowych obozowisk dla mieszkańców, którzy stracili dach nad głową.

Źródło: CCTV / Xinhua
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!