Wypadek miał miejsce w czwartek o godz. 18.57 (godz. 11.57 w Polsce) na naziemnej części linii Changping w północnej części Pekinu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwa ostatnie wagony metra oddzieliły się od pociągu w wyniku hamowania awaryjnego, spowodowanego awarią sygnału w następstwie oblodzenia torów. "Tylne wagony, znajdujące się na nachylonym odcinku torów wpadły w poślizg i nie zdołały skutecznie zahamować, co doprowadziło do zderzenia z pozostałymi wagonami" - czytamy w komunikacie Miejskiej Komisji Transportu w Pekinie. Wypadek składu metra w Pekinie. 515 rannych Do godz. 23 czasu lokalnego (godz. 16 w Polsce) "łącznie 515 osób zostało przewiezionych do szpitala na badania, w tym 102 ze złamaniami kości" - poinformował w piątek chiński państwowy nadawca CCTV. W piątek rano 423 osoby wypisano z placówek medycznych, 25 pozostawało jeszcze na obserwacji, a 67 wymagało dalszej hospitalizacji. Władze pekińskiego metra zapewniły w mediach społecznościowych, że pokryją koszty leczenia pasażerów. Tego rodzaju incydenty w Chinach są stosunkowo nietypowe w metrze, ponieważ zdecydowana większość wagonów wykorzystywanych w dużych miastach jest stosunkowo nowa, nowoczesna i bezpieczna. Wyjątkowo obfite opady śniegu, które nawiedziły stolicę Chin w środę, doprowadziły do poważnych utrudnień w transporcie miejskim i kolejowym oraz zamknięcia szkół. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!