Szkocja. 16-latkowie będą mogli zmienić płeć. Protesty w parlamencie

Paulina Eliza Godlewska

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
1,1 tys.
Udostępnij

Czwartkowemu posiedzeniu parlamentu Szkocji towarzyszyły bardzo duże emocje. Głosowano nad ustawą, dotyczącą zmiany płci. Po ogłoszeniu wyników, część polityków zaczęła bić brawo, jednak w galerii dla publiczności protestujący przeciwko nowemu prawu wstali i zaczęli krzyczeć "wstydźcie się".

Szkocja. Parlament zatwierdził nowe prawo. Obrady wywołały protesty
Szkocja. Parlament zatwierdził nowe prawo. Obrady wywołały protestyKen Jack / ContributorGetty Images

W czwartek szkocki parlament przyjął ustawę zaproponowaną przez pierwszą minister Nicolę Sturgeon. Dokument zakłada, że do uzyskania Certyfikat Uznania Płci nie będzie konieczna diagnoza psychiatryczna, wystarczy własne oświadczenie.

Wniosek o uzyskanie zaświadczenia będą mogli złożyć nie tylko osoby pełnoletnie, ale także 16- i 17-latkowie. Przed aplikacją będą musieli przez sześć miesięcy żyć w wybranej płci.

Protesty w szkockim parlamencie

Przeciwnicy ustawy podnoszą, że przyjęte w niej rozwiązania mogą być zagrożeniem dla kobiet oraz przestrzeni jednopłciowych. Zgłoszono też obawy, że przestępcy seksualni płci męskiej, którzy przechodzą transformację, będą w stanie zmusić ofiary do używania w sądzie w stosunku do nich żeńskich zaimków, zwiększając tym samym ich traumę.

Po trzech dniach zaciętych debat jednym głosem odrzucono poprawkę, by przestępcy seksualni nie mogli uzyskać Certyfikatu Uznania Płci. Przed przyznaniem zaświadczenia, mają oni jednak przechodzić "pełną ocenę ryzyka".

Całość ustawy została przyjęta stosunkiem głosów 86 do 39.

Po ogłoszeniu wyników głosowania część polityków zaczęła bić brawo. Jednak w galerii, gdzie obrady może obserwować publiczność, oprócz braw, rozległy się okrzyki protestów. Przeciwnicy ustawy wstali i skandowali "wstydźcie się".

Ustawa zostanie zablokowana?

- Wszyscy popieramy poprawę praw osób transpłciowych, ale nigdy nie powinno to odbywać się kosztem bezpieczeństwa kobiet i dziewcząt oraz ich ciężko wywalczonych praw. A ustawa Nicoli Sturgeon - w takiej formie, w jakiej została przyjęta - zagraża ich bezpieczeństwu - powiedziała rzeczniczka szkockich konserwatystów, Rachael Hamilton.

Teraz wszystkie oczy zwrócone są na rząd Wielkiej Brytanii.  Wcześniej brytyjska minister ds. równości Kemi Badenoch mówiła, że ma obawy dotyczące rozbieżności prawnych między Szkocją a resztą Wielkiej Brytanii. Każdy spór między dwoma rządami może skończyć się w sądzie.

W przypadku braku sprzeciwu brytyjskiego rządu ustawa otrzyma królewską zgodę i stanie się prawem.

"Wydarzenia": Polacy w podróży do rodzin na święta. Przejazdy odczujemy jednak w portfelu Polsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
539
Super
relevant
43
Hahaha
haha
77
Szok
shock
51
Smutny
sad
17
Zły
angry
336
Lubię to
like
Zły
angry
1,1 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na