Reklama

Szaleńczy wyścig o przetrwanie. Pościg krokodyla za antylopą

Turystce udało się uchwycić spektakularny wyścig, jaki rozegrał się wzdłuż jednej z rzek na południu Afryki. Antylopa próbuje odpłynąć przed wygłodniałym krokodylem. Drapieżnik depcze jej po piętach, aż w końcu zbliża się do zwierzęcia. Wówczas antylopa zaczyna się bronić.

Do trzymającej w napięciu potyczki doszło w rzece Chobe w Botswanie. "Turystka, będąca świadkiem tych zaskakujących wydarzeń, sfilmowała zbliżającego się do swej ofiary drapieżnika" - podał serwis focus.de. Nagranie trafiło do sieci.

Atak krokodyla. Ofiara wiedziała, jak się bronić

Na filmie widzimy, jak krokodyl, co rusz nurkując pod wodą, z łatwością dogania płynącą antylopę. Wówczas przystępuje do ataku. 

Z pozoru łatwa ofiara wie jednak, jak się bronić. Antylopa kilka razy wyskakuje ponad powierzchnię wody i uderza napastnika tylnymi kopytami, zrzucając go z grzbietu.

Reklama

Dalej antylopa uwalnia się sprzed śmiercionośnej szczęki i uskakuje na brzeg. Drapieżnik tymczasem rezygnuje i wycofuje się do wody.

W Afryce żyją trzy gatunki krokodyli. Największym jest krokodyl nilowy. Może osiągać długość 5,5 metrów i masę blisko jednej tony. Występuje prawie na na całym kontynencie na południe od Sahary i na Madagaskarze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krokodyl | antylopa | Afryka

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy