Strajk na lotnisku w Berlinie. PLL LOT odwołują rejsy

Pracownicy lotniska Berlin-Brandenburg (BER) prowadzą strajk ostrzegawczy. W związku z tym PLL LOT odwołują rejsy do Berlina zaplanowane na środę. "Pasażerowie mogą zwrócić bilet lub zmienić rezerwację" - przekazał rzecznik spółki.

Polskie Linie Lotnicze LOT odwołują rejsy do Berlina
Polskie Linie Lotnicze LOT odwołują rejsy do BerlinaMACIEJ GOCLON/FOTONEWSAgencja FORUM

Związek zawodowy Verdi poinformował w poniedziałek, że z powodu strajku ostrzegawczego z lotniska Berlin-Brandenburg (BER) w stolicy Niemiec w środę nie będą startowały samoloty pasażerskie. W strajku będą brać udział m.in pracownicy służb obsługi naziemnej i ochrony.

"W związku z zapowiedzianym na jutro strajkiem ostrzegawczym personelu lotniska w Berlinie, rejsy do stolicy Niemiec zostaną anulowane. Pasażerowie mogą zwrócić bilet lub zmienić rezerwację na stronie lot.com" - przekazał Moczulski we wtorek na Twitterze.

Chodzi o rejsy PLL LOT z Lotniska Chopina o godz. 9.15 i 16.35.

Strajk ostrzegawczy na lotnisku Berlin-Brandenburg

Strajk ostrzegawczy ma trwać przez całą środę - od rana do późnego wieczora. "W tej sytuacji należy założyć, że na lotniku BER tego dnia nie będą mogły odbywać się żadne regularne loty pasażerskie, dlatego poinformowaliśmy również wszystkie współpracujące z nami firmy o zapowiadanym strajku ostrzegawczym" - podała spółka lotniskowa.

Jak poinformował związek Verdi, dotychczasowe rozmowy w sprawie układów zbiorowych nie przyniosły rezultatu, w związku z czym "pasażerowie muszą spodziewać się poważnych opóźnień i odwołań lotów".

Verdi domaga się podwyżki w wysokości 500 euro miesięcznie dla pracowników obsługi naziemnej i lotniska w okresie 12 miesięcy. 

Kaleta w "Graffiti" o Sikorskim: Pożyteczny idiota KremlaPolsat NewsPolsat News