Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 9 w miejscowości Aurelia niedaleko Pizy. 66-letni Włoch trenował tam na swoim profesjonalnym rowerze razem z młodą Polką, gdy nagle z niewyjaśnionych przyczyn na jednym ze skrzyżowań wjechał w nich człowo Fiat Panda. Za kierownicą samochodu siedziała 80-letnia kobieta - poinformowała gazeta "La Nazione". Włochy: Wypadek z udziałem Polki. Rowrzesta w stanie ciężkim Na miejscu szybko wylądował helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego. Młoda Polka nie odniosła poważnych obrażeń - doznała jedynie urazu ręki, którą wyciągnęła przed siebie, by załagodzić upadek. 66-letni mężczyzna został natomiast ciężko ranny, ponieważ uderzył prosto w maskę auta 80-latki, po czym gwałtownie upadł na ziemię. Śmigłowiec zabrał rowerzystę do szpitala. Jego stan jest poważny, obrażenia dotyczą głównie rąk i nóg. Wypadek zakorkował również całe miasto, gdzie akurat odbywał się dzień targowy. Ulica została zablokowana, a na miejscu pracowali policjanci. Służby wykorzystają znajdujący się na skrzyżowaniu monitoring, by dokładnie odtworzyć dynamikę zdarzenia i wskazać winowajcę. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!