W poniedziałek rosyjski rząd poparł projekt ustawy mówiący o wprowadzeniu kary finansowej za "propagowanie odmowy posiadania dzieci". Projekt jest podobny do tego odnoszącego się do promowania związków jednopłciowych, czy zmiany płci. Rosja. Sprzeciwiają się "promowaniu bezdzietności". Będą surowe kary Jak podaje Radio Swoboda, za rozpowszechnianie informacji mówiących w pozytywny sposób o braku posiadania dzieci, czy nawet szerzenie neutralnych wiadomości na ten temat, Rosjanom będzie grozić kara grzywny do 100 tys. rubli (4,1 tys. zł). Jeśli jednak takie informacje będą przekazywane przez osoby prawne, grzywna będzie o wiele większa - nawet do miliona rubli (ok. 41,3 tys. zł), dodatkowo osoby te podlegać będą zawieszeniu w wykonywaniu pracy na trzy miesiące. Na tym jednak kary się nie kończą. W przypadku, gdy promowanie nieposiadania dzieci będzie skierowane do nieletnich, grzywna będzie podwojona. Natomiast jeśli działania będą prowadzone przez internet bądź inne środki masowego przekazu, można otrzymać nawet cztery mln rubli kary (165 tys. zł). "Koncepcja projektu ustawy ma na celu zachowanie i wzmocnienie tradycyjnych rosyjskich wartości duchowych i moralnych oraz stworzenie skutecznego mechanizmu ich ochrony. Rząd Federacji Rosyjskiej popiera projekt ustawy, z zastrzeżeniem uwzględnienia uwag w drugim czytaniu" - brzmi fragment dokumentu, który opublikowała propagandowa agencja TASS. Rosja chce zadbać o przyrost naturalny. Pomóc ma ustawa Radio Swoboda wskazuje, że autorką projektu ustawy jest deputowana do Dumy Państwowej z Jednej Rosji 51-letnia Elwira Aitkułowa. Kobieta ma dwie córki oraz wnuczkę. Na swoim profilu w mediach społecznościowych zakazała pisania negatywnych reakcji i komentarzy. Okazuje się, że wielu wysokich rangą i wpływowych Rosjan opowiedziało się za karaniem za "promowanie bezdzietności". Jedną z tych osób była przewodnicząca Rady Federacji Rosyjskiej Walentina Matwijenko. Głos w sprawie zabrał także rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który podkreślił, że rosyjski rząd nie ma jeszcze jednoznacznego zdania w kwestii projektu tej ustawy, ale - jak ocenił - wszystko, co stoi na przeszkodzie przyrostu naturalnego, powinno zostać wyeliminowane. Źródła: Radio Swoboda, TASS ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!