Potężny żywioł uderzył w Krym. To dopiero początek
Oprac.: Aleksandra Wieczorek
Na okupowanym przez Rosjan Półwyspie Krymskim panują wyjątkowo niebezpieczne warunki pogodowe. "Zbliża się 'burza stulecia'. Synoptycy mówią, że to dopiero początek potężnego huraganu - tej nocy na Krymie spodziewane są wyjątkowo silne fale i wiatr" - można przeczytać w jednym z komunikatów w mediach społecznościowych, na który powołuje się agencja Unian. Żywioł m.in. wyrywa drzewa z korzeniami i niszczy budynki.

Huraganowy wiatr, który osiąga prędkość do 40 metrów na sekundę, wyrywa drzewa i zrywa dachy. Wiele dzielnic Eupatorii jest podtopionych, a w Sewastopolu wstrzymano transport publiczny - podaje na platformie X Nexta, informując, że burza dotarła także do Rosji, a najsilniejsze wiatry odczuwalne są w Anapie i Krasnodarze.
Krym: Żywioł zalewa domy, zrywa dachy i niszczy linie energetyczne
O trudnej sytuacji w Eupatorii informuje także agencja Unian. Powołując się na kanały w mediach społecznościowych podaje, że zalane zostały tam domy, a na miejscu prowadzona jest ewakuacja.
"Zbliża się 'burza stulecia'. Synoptycy mówią, że to dopiero początek potężnego huraganu - tej nocy na Krymie spodziewane są wyjątkowo silne fale i wiatr" - można przeczytać w komunikacie, na który powołuje się ukraińska agencja.
Zgodnie z podanymi informacjami pod wodą znalazła się również autostrada między miastami Saki i Eupatorią.
W Symferopolu zalanych miało natomiast zostało pięć domów. Poinformowano także, że na południowym wybrzeżu Krymu wysokość fal może sięgać ośmiu metrów.
Sewastopol. Ogłoszono dzień wolny dla uczniów i niektórych pracowników
W Sewastopolu huraganowy wiatr wyrywa drzewa z korzeniami. Szef okupacyjnych władz miasta, Michaił Razwożajew, stwierdził, że miasto ma m.in. problemy z dostawą prądu.
"Jutro w Sewastopolu ogłoszono dzień wolny od pracy dla pracowników instytucji opieki społecznej, przedszkoli, szkół" - przekazał, zaznaczając, że wyjątkiem mają być m.in. instytucje medyczne. "Zaleca się podjęcie podobnej decyzji pracodawcom i uczelniom w stosunku do swoich studentów i pracowników" - dodał.
Trudne warunki mają panować na całym półwyspie, gdzie dochodzi także do zniszczeń budynków, billboardów, zrywane są dachy i linie energetyczne.
Agencja przypomina, że władze Kijowa informowały o tym, że w niedzielę oraz w poniedziałek także w stolicy Ukrainy należy spodziewać się znacznego pogorszenia pogody. Prognozy dotyczące Kijowa mówią o tym, że prędkość wiatru ma wzrosnąć do 17-22 m/s, dodatkowo możliwe będą intensywne opady śniegu, zamiecie śnieżne, a na drogach może wystąpić oblodzenie.
Źródło: Unian, Nexta
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!