Potężna ofensywa Asada. Rakiety i śmigłowce bojowe w akcji
Syryjska armia rozpoczęła największą od wielu tygodni ofensywę przeciwko umiarkowanym rebeliantom. Rządowe wojsko szturmuje teraz miasto az-Zabadani przy granicy z Libanem. To jedno z niewielu miejsc opanowanych przez umiarkowaną opozycję.
Wojsko prezydenta Baszara al-Asada używa zarówno sił lądowych jak i rakiet oraz śmigłowców bojowych. W szturmie na miasto uczestniczą też bojownicy szyickiego Hezbollahu z sąsiedniego Libanu, którego przywódcy otwarcie opowiedzieli się po stronie syryjskiego prezydenta. Miasto az-Zabadani to były turystyczny kurort. Leży na trasie z Bejrutu do Damaszku, dlatego jego zdobycie miałoby dla sił rządowych ogromne znaczenie.
To jeden z ostatnich ośrodków, w których rządzą umiarkowani rebelianci, od czterech lat walczący o obalenie prezydenta Baszara al-Asada. Umiarkowana opozycja od wielu miesięcy systematycznie przegrywa bój o kolejne tereny. Od roku syryjska wojna jest już pojedynkiem trzech sił - rządu prezydenta Asada, radykałów z Państwa Islamskiego, którzy mają pod kontrolą połowę terytorium Syrii oraz umiarkowanej opozycji, najsłabszej ze stron konfliktu. Syryjska wojna domowa kosztowała już życie co najmniej 230 tysięcy osób.