Okna przerobionej na punkt wymiany książek budki telefonicznej w dzielnicy Schoeneberg zostały wybite, a zrzucone na ziemię książki są nadpalone. "Jeśli spojrzy się teraz na budkę, to naprawdę chce się płakać" - mówi gazecie Marianne Konermann z wolontariatu Kiezoase. Zobacz też: Były szef NATO: Ukraina i Gruzja bliskie NATO w 2008 r. Niemcy i Francja były przeciw Teraz apeluje o datki na odbudowę wyspy czytelniczej. Nie chodzi tylko o litery między okładkami książek, jak mówi Konermann: "W gruncie rzeczy chodzi też o to, by takie akty wandalizmu nie osiągnęły swojego celu", aby słowo pisane pozostało trwałe. Budka na celowniku podpalacza i wandali Pod koniec kwietnia na Stuttgarter Platz w dzielnicy Charlottenburg w Berlinie ktoś podpalił starą budkę telefoniczną, która od lat służyła do bezpłatnej wymiany książek. Członkowie inicjatywy obywatelskiej Stuttgarter Platz pod przewodnictwem Joachima Neu rozpoczęli realizację projektu latem 2019 roku z pomocą powiatowego urzędu ochrony środowiska, który sfinansował zakup budki telefonicznej. Niezidentyfikowane osoby uszkodziły też budkę z książkami już w lutym tego roku. Wtedy wybito dwie szyby i namalowano graffiti.