Do spotkania doszło w watykańskim Domu Świętej Marty, w którym mieszka Franciszek. Były prezydent, wywodzący się z lewicy, zamieścił na Twitterze zdjęcie z papieżem i napisał, że rozmawiał z nim o "bardziej sprawiedliwym i braterskim świecie". Zarzuty pod adresem byłego prezydenta Luiz Inacio Lula da Silva był prezydentem Brazylii w latach 2003-2011. Pozostaje jednym z najpopularniejszych polityków w tym kraju. W 2014 roku w Brazylii wszczęto śledztwo w sprawie korupcji wśród najwyższych urzędników państwowych, polityków i przedsiębiorców. Dochodzeniem objęty został też były szef państwa, a dotyczyło ono prac remontowych w luksusowym domu koło Sao Paulo w zamian za korzyści dla kilku firm budowlanych. W 2017 roku został skazany na ponad dziewięć lat więzienia za przyjęcie łapówek w wysokości ponad miliona dolarów. Potem sąd drugiej instancji podniósł tę karę do 12 lat pozbawienia wolności. Były prezydent, który twierdził, że jest niewinny, trafił do więzienia w 2018 roku, z którego chciał ponownie startować w wyborach prezydenckich. Sąd zabronił mu tego. Następnym, decydującym etapem batalii sądowej było orzeczenie Sądu Najwyższego, który uznał za niezgodne z konstytucją przepisy kodeksu karnego przewidujące osadzenie skazanego w więzieniu przed wyczerpaniem wszystkich możliwości odwoławczych. Na mocy tego orzeczenia 8 listopada zeszłego roku da Silva został zwolniony z więzienia.