Ogromny pożar w Rosji. Kłęby dymu nad portem

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska
Rosyjskie służby informują o pożarze, który wybuchł w terminalu towarowym portu zlokalizowanego w Noworosyjsku. Na nagraniach udostępnionych w sieci widać kłęby czarnego dymu, unoszące się nad miastem. Według wstępnych informacji nie ma osób poszkodowanych. Na razie nieznane są przyczyny pożaru.

Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Obwodu Krasnodarskiego poinformowało, że służby otrzymały zgłoszenie o pożarze w terminalu towarowym portu zlokalizowanego w Noworosyjsku przy ul. Markowej po godz. 10. Funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce ustalili, że ogień objął około 1300 m2 znajdujących się tam drewnianych legarów.
W akcji gaśniczej wzięło udział ponad 80 strażaków z 26 jednostek. Według wstępnych informacji nie ma ofiar ani rannych.
Przed godziną 11 poinformowano, że pożar jest opanowany, trwa jego dogaszanie.
W sieci pojawiły się nagrania, na których widać kłęby dymu unoszące się nad portem.
Pożary w Rosji
W ostatnich dniach w Rosji odnotowano kilka dużych pożarów. W czwartek pojawił się w zakładach metalurgicznych w Wołgogradzie. Chodzi o fabrykę "Krasny Oktyabr". Służb obwodu wołgogradzkiego podały, że przyczyną pożaru był zapalony olej z transformatora, który rozlał się na powierzchni około 50 metrów kwadratowych. "Według wstępnych informacji nie ma ofiar śmiertelnych ani rannych" - donosi rosyjska agencja informacyjna "RIA Novosti". Pożar wybuchł wewnątrz wolnostojącego betonowego budynku na terenie zakładów metalurgicznych.
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło 14 sierpnia w Machaczkale, stolicy Dagestanu, autonomicznej republiki wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej. Ogień pojawił się w warsztacie samochodowym i spowodował eksplozje. Ogień przedostał się na pobliską stację benzynową, gdzie następnie wybuchły dwie cysterny ze skroplonym gazem. Śmierć poniosło 35 osób, a liczbę rannych oszacowano na ponad 100 osób. 15 sierpnia ogłoszono w Dagestanie dniem żałoby.
W nocy z 9 na 10 sierpnia doszło do eksplozji i ogromnego pożaru w pobliżu lotniska w miejscowości Domodiedowo pod Moskwą. Zapłonął tam warsztat samochodowy o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych.
10 sierpnia ogień pojawił się też w magazynach w miejscowości Odincowo, położonej w pobliżu oficjalnej rezydencji Władimira Putina. Media informowały o słyszalnych eksplozjach, które miały poprzedzać pożar.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!