Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

O niepowodzeniu przesądził Cimoszewicz

O niepowodzeniu wspólnej listy lewicy do Parlametu Europejskiego przesądził Włodzimierz Cimoszewicz - mówi w rozmowie z "Dziennikiem" były premier i były polityk SLD Józef Oleksy.

/Agencja SE/East News

- SLD mogło w wielu sprawach ustąpić. Ale była pewna granica. A tą granicą dla SLD było zachowanie własnej tożsamości partyjnej. I Cimoszewicz dobrze wiedział, że ta granica istnieje. A mimo to zastosował swoisty dyktat - wyjaśnia Oleksy.

Były premier dodaje, że jego gotowość startu w wyborach do PE znacznie się osłabiła, "a wręcz zbliżyła się do zera". - Mnie nie interesuje tylko obecność na liście. Mnie interesowało wejście do europarlamentu. A decyzje o tym, kim obsadzić tzw. okręgi biorące, już dawno zapadły - mówi Oleksy. Dodaje, że przy okazji rozmów o listach ujawniły się stare spory i urazy, które działają silniej niż wieloletni dorobek SLD.

Według Oleksego, jeśli Wojciech Olejniczak (szef klubu Lewicy) zapewni sobie sukces w wyborach w Warszawie, to umocni się politycznie i może stać się pretendentem do wyborów prezydenckich.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także