Sąd w Bangladeszu oskarżył w środę noblistę Muhammada Yunusa o defraudację ponad dwóch mln dolarów z funduszu świadczeń pracowniczych Grameen Telecom. 83-letni Muhammad Yunus, uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla, nie przyznał się do winy. Zgromadzonym w sądzie dziennikarzom powiedział, że zarówno on jak i inni pracownicy przedsiębiorstwa Grameen Telecom są nękani przez władzę. Przedsiębiorstwo Grameen Telecom jest właścicielem 34,2 proc. akcji największej w Bangladeszu firmy telefonii komórkowej Grameenphone, która jest spółką zależną norweskiego giganta telekomunikacyjnego Telenor. Noblista Yunus oskarżony. Zarzut prania brudnych pieniędzy Yunusowi oraz innym osobom postawiono także zarzut prania brudnych pieniędzy, w tym nielegalne wysyłanie dużych kwot za granicę. Noblista znany jest głównie z wyprowadzenia milionów osób z ubóstwa, dzięki swemu pionierskiemu bankowi mikrokredytowemu. Jednak inne zdanie co do zasług Yunusa ma premier Bangladeszu Sheikh Hasiną, która zarzuca mu "wysysanie krwi" biedaków. Muhammad Yunus skazany na sześć miesięcy. W tle poważne oskarżenia Yumus i jego współpracownicy 1 stycznia 2014 roku zostali oskarżeni o to, że nie utworzyli funduszu emerytalnego, przez co złamali prawo pracy. Sąd w Dhace uznał wszystkich za winnych i skazał ich na sześć miesięcy więzienia. Jednak w oczekiwaniu na apelację zostali zwolnieni za kaucję. Yunusowi postawiono około stu innych zarzutów dotyczących rzekomego złamania prawa pracy i korupcji. Noblista na zarzucane mu oskarżenia odpierał, że nie czerpał zysków z żadnego z ponad 50 przedsiębiorstw, jakie utworzył w Bangladeszu. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!