Nieprawdopodobne odkrycie na mapach. "Gdy to zobaczyłam, zaczęłam płakać"
49-letnia Katie Scott nie kryła zdumienia, gdy 11 lat po śmierci ojca natknęła się na jego zdjęcie w Google Street View. Mężczyzna został uchwycony przez twórców słynnych map w swoim ulubionym miejscu przed domem. Okazuje się, że coraz więcej internautów wykorzystuje aplikację do szukania kadrów z przeszłości. "Gdzieś tam w Mapach Google jest słoneczny dzień w 2008 roku, a moi dziadkowie nadal żyją i pracują w swoim ogrodzie" - pisze inna internautka.
"Kiedy znalazłam to zdjęcie, byłam tak wzruszona" - opisywała Katie Scott cytowana przez "New York Post".
49-letnia dziś Brytyjka zmierzyła przed laty z diagnozą postawioną jej ojcu. Gdy mężczyzna zachorował na ostrą niewydolność nerek, Katie zdecydowała się zamieszkać razem z nim, by móc swobodnie sprawować nad nim opiekę.
Wspólnie spędzony czas zbliżył do siebie ojca i córkę, choć samą informację o chorobie 49-latka wspomina jako "rozdzierającą serce". Lekarze nie dawali im bowiem wiele czasu.
Po śmierci mężczyzny pogrążona w żałobie Scott oglądała jego dom na Mapach Google. To wtedy natrafiła na archiwalne zdjęcie sprzed domu taty.
Zobaczyła na nim ojca wygrzewającego się do słońca w swoim ulubionym miejscu - na ławce przed domem. Inny kadr ukazał z kolei nieżyjącego już psa kobiety.
Szukają zdjęć bliskich na Street View. "Gdzieś tam jest 2008 rok"
Katie nie kryła, jak silnym przeżyciem było dla niej to odkrycie. Mimo skrajnych emocji cieszyła się, że zyskała tak autentyczną pamiątkę. Okazało się, że nie jest w tym odosobniona. Z TikToka dowiedziała się, że poszukiwanie bliskich na zdjęciach w Mapach Google to dość popularna wśród internautów praktyka.
"Gdzieś tam w Mapach Google jest słoneczny dzień w 2008 roku, a moi dziadkowie nadal żyją i pracują w swoim ogrodzie" - napisała inna internautka.
Mapy Google regularnie aktualizują udostępniane zdjęcia. Wciąż istnieje jednak możliwość odtworzenia tych archiwalnych.
Źródło: "New York Post"
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
