Nastolatka ze Śląska udzielała się na zamkniętej grupie wsparcia online. Tam od swojej australijskiej koleżanki otrzymała wiadomość o chłopaku, który zamierza odebrać sobie życie. Australijka przekazała Polce, że "nie ma czasu do stracenia" i "liczy się każda minuta". Mężczyzna odnaleziony "w skrajnym zagrożeniu życia" Mieszkanka Gierałtowic poinformowała o sytuacji swoją mamę, a ta skontaktowała się z Komisariatem Policji w Knurowie. Mundurowi uruchomili odpowiednie procedury. "Wydano dyspozycję kryminalnym, którzy w trybie natychmiastowym zebrali informacje o szczegółach rozmowy internetowej oraz wszelkie możliwe dane, jak numery IP, pseudonimy i adresy. Następnie poinformowali Biuro Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej Policji w Warszawie, skąd błyskawicznie skontaktowano się z policją australijską w Canberze" - relacjonuje śląska policja w komunikacie. Australijscy policjanci zdążyli zapobiec tragedii. "Dotarli do jednego z mieszkań w rejonie miasta Perth, gdzie zastali nastolatka w skrajnym zagrożeniu życia. Udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali pogotowiu ratunkowemu. Dzięki temu udało się chłopaka uratować" - podaje policja.