Francuz Alain Aspect, Amerykanin John F. Clauser i Austriak Anton Zeilinger zostali uhonorowani za "eksperymenty ze splątanymi fotonami, ustalenie naruszenia nierówności Bella i pionierską informatykę kwantową". Laureaci prowadzili badania z wykorzystaniem splątanych stanów kwantowych, których dwie cząstki zachowują się jak pojedyncza jednostka - nawet, gdy są rozdzielone. Ich praca utorowała drogę do rozwoju nowej technologii opartej na informacjach kwantowych. Trzej naukowcy podzielą się nagrodą o wartości 10 mln koron szwedzkich (ok. 4,4 mln zł). Szerokie zastosowanie mechaniki kwantowej Jak podkreśliła podczas ogłaszania laureatów członkini Komitetu Noblowskiego Eva Olsson, mechanika kwantowa to żywa i szybko rozwijająca się dziedziną. - Ma szerokie potencjalne zastosowanie w bezpiecznym przesyłaniu informacji, rozwoju komputerów kwantowych i nowoczesnych czujników - wymieniała. Alain Aspect, John F. Clauser i Anton Zeilinger byli typowani do Nagrody Nobla z fizyki od około dekady. Pierwszą Nagrodę Nobla z fizyki wręczono w 1901 roku. W 1903 roku jej laureatką została Maria Skłodowska-Curie. Kolejna kobieta, Maria Goeppert-Mayer, otrzymała wyróżnienie dopiero 60 lat później. Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki przyznano 221 osobom, w tym czterem kobietom. Trwa tydzień noblowski W poniedziałek przyznano pierwszą tegoroczną Nagrodę Nobla. Laureatem w dziedzinie medycyny lub fizjologii został Svante Pääbo, szwedzki badacz genomów wymarłych krewnych człowieka. "Dzięki swoim pionierskim badaniom Svante Pääbo dokonał czegoś pozornie niemożliwego: zsekwencjonowania genomu neandertalczyka, wymarłego krewnego współczesnych ludzi. Dokonał także sensacyjnego odkrycia nieznanego wcześniej hominina, Denisovej" - napisano w uzasadnieniu. W środę Królewska Szwedzka Akademia Nauk wskaże laureata w dziedzinie chemii, zaś w czwartek w dziedzinie literatury. W piątek dowiemy się, kto otrzyma Pokojową Nagrodę Nobla, zaś w przyszły poniedziałek poznamy zwycięzcę w dziedzinie ekonomii.