Liderka zwycięskiej w wyborach partii Bracia Włosi napisała na Twitterze: "Dziękuję prezydentowi Polski Andrzejowi Dudzie za słowa uznania wyrażone pod moim adresem". "Także ja jestem przekonana, że Włochy i Polska mogą i powinny umocnić współpracę, by razem bronić naszych wspólnych wartości i europejskiego bezpieczeństwa" - dodała najprawdopodobniej przyszła szefowa włoskiego rządu. "Mamy w ogromnej części podobny profil ideowy" W obszernym wywiadzie dla RAI 2 we wtorek wieczorem prezydent Duda wyraził nadzieję na bliższą współpracę z nowym rządem Włoch, na czele którego ma stanąć Giorgia Meloni. - To, co mówi w swoich wystąpieniach pani Giorgia Meloni, przyszła premier Włoch, co można przeczytać również w jej założeniach programowych, jest bardzo zbieżne z naszym spojrzeniem, z moim spojrzeniem na świat - powiedział Andrzej Duda. Prezydent odniósł się także do słynnych we Włoszech słów Meloni: "Jestem Giorgia, jestem kobietą, jestem matką, jestem chrześcijanką". - Jestem Andrzej, jestem mężczyzną, jestem ojcem, jestem katolikiem - dodał po włosku. "Polityka rządu jest dobrze przyjmowana przez polskie społeczeństwo" - To jest w ogromnej części bardzo podobny profil ideowy. My też jesteśmy ludźmi wierzącymi, my też system wartości chrześcijańskich, katolickich uważamy za ważny, my też bardzo mocno stawiamy na rodzinę - zapewnił prezydent RP, przywołując rządowy program "500 plus". - To nie jest żadna pomoc, żadna jałmużna, to jest inwestycja - stwierdził. Prezydent oznajmił, że "ta polityka jest dobrze przyjmowana przez polskie społeczeństwo" i będzie kontynuowana. - To właśnie dlatego ja po raz drugi wygrałem wybory prezydenckie w 2020 roku, mimo wszystkich trudności, mimo pandemii, mimo cierpienia - oświadczył. Andrzej Duda: Trzymam kciuki z Giorgię Meloni Prezydent stwierdził, że program Giorgii Meloni jest mu bliski i pozostaje otwarty na współpracę z nowymi włoskimi władzami. - Ta szansa, którą włoscy wyborcy dali pani Giorgii Meloni, młodej polityk, młodszej ode mnie, jest także dla Włoch nowym otwarciem - dodał Andrzej Duda i zapewnił: "Trzymam kciuki za jej powodzenie". Prezydent wyraził nadzieję, że Polska i Włochy będą "razem zmieniały Unię Europejską na taką, jaką chcemy, żeby była". - My chcemy silnej Unii Europejskiej, która będzie ze sobą dobrze współpracowała, ale my chcemy Unii Europejskiej wolnych narodów i równych państw - suwerennych, narodowych - oświadczył Andrzej Duda. - Państw, które współpracują, ale nie ingerują w swoje sprawy, takie jak kwestie religijne, światopoglądowe, kulturowe - podkreślił.