Kanał w Telegramie związany ze służbami prasowymi Alaksandra Łukaszenki opublikował w poniedziałek zdjęcie białoruskiego dyktatora. Alaksandr Łukaszenka na zdjęciu Poinformowano, że przebywa on w Centralnym Stanowisku Dowodzenia Sił Powietrznych. Dyktator miał się zapoznać z organizacją i realizacją zadań dyżurów bojowych obrony przeciwlotniczej. Łukaszenka miał powiedzieć, że "nie ma wielkich wiadomości", a celem jego wizyty jest sprawdzenie "co dzieje się w kraju". Białoruska niezależna dziennikarka zwróciła uwagę na szczegół opublikowanego zdjęcia. Zdaniem Hanny Liubakovej, na lewej ręce Łukaszenka ma bandaż. W kolejnych postach kanału "Puł Pierwogo" pojawił film z udziału Łukaszenki w odprawie z wojskowymi. Na lewej ręce polityka wyraźnie widać bandaż lub opaskę uciskową. Białoruś. Spekulacje o zdrowiu dyktatora Od 9 maja w mediach pojawiają się spekulacje na temat stanu zdrowia dyktatora. Brał wówczas udział w obchodach Dnia Zwycięstwa na Placu Czerwonym w Moskwie. Internauci i komentatorzy podkreślali, że Łukaszenka wygląda na chorego. Następnie przywódca zniknął z mediów i nie pokazywał się publicznie. "Nasza Niwa" informowała, że Łukaszenka oraz kilku jego współpracowników jednocześnie zachorowało na jakiś rodzaj grypy. Euroradio i "Białoruski Hajun" informowały z kolei, że dyktator trafił do szpitala. Konkretnie do Republikańskiego Klinicznego Centrum Medycznego, które nazywane jest "kliniką prezydenta".