Tym samym 47-letnia Liz Truss stała się trzecią kobietą na stanowisku premiera w historii Wielkiej Brytanii i 15. szefem rządu w czasie 70-letniego panowania Elżbiety II. Szkocja zamiast Londynu Królowa przyjęła Truss w swojej rezydencji w Balmoral w Szkocji, gdzie nowa premier musiała specjalnie się udać. Elżbieta II dotychczas swoich premierów, jak każdy monarcha brytyjski, przyjmowała oficjalnie w londyńskim Pałacu Buckingham. Podróż Truss do Szkocji spowodował zły stan zdrowia Elżbiety II. Monarchini wypoczywa w szkockim pałacu. Truss, która przez ostatni rok była szefową dyplomacji w gabinecie Johnsona, została w poniedziałek ogłoszona zwyciężczynią wyborów lidera Partii Konserwatywnej. Jeszcze we wtorek po południu nowa premier wygłosi na Downing Street inauguracyjne przemówienie, a wieczorem należy się spodziewać ogłoszenia nominacji na stanowiska ministerialne w jej rządzie. Dotychczas urząd premiera Zjednoczonego Królestwa sprawowały dwie kobiety. Margaret Thatcher, która przeszła do historii jako "Iron Lady", czyli "Żelazna Dama" oraz Theresa May, która przejęła władzę po przegranym przez poprzednika Davida Camerona referendum brexitowe.