314-metrowy wodospad w Chinach otrzymał wspomaganie w postaci zamontowanej na szczycie rury, która ma za zadanie zasilać go w porze suchej - przekazał portal BBC. Fakt ten ujawnił jeden z turystów, który nakręcił za pomocą drona wideo z przelotu nad wodospadem. Na nagraniu widać, jak z rury wypływa woda, która następnie spada wraz z głównym nurtem. Metoda zasilania wodospadu w Chinach. Turysta odkrył rurę z wodą Wideo zamieszczone w mediach społecznościowych wywołało ożywioną dyskusję. "Czy ten turysta osoba nie ma lepszych rzeczy do roboty?" - napisał pod filmem jeden z komentujących. "Myślę, że to dobra rzecz. W przeciwnym razie ludzie byliby rozczarowani, gdyby wodospad wysechł" - zauważył inny internauta. Pojawiły się także głosy krytyczne. "To brak szacunku dla natury i turystów" - skomentował użytkownik. "Jak można ten wodospad wciąż uważać za najwyższy w Chinach?"- spytał kolejny internauta. Problemy z najwyższym wodospadem w Chinach. Urzędnicy komentują Do sprawy odniosły się władze parku. Przyznano, że wodospad otrzymał wspomaganie i częściowo polega na wodzie pompowanej z rury. "Dokonano niewielkiego ulepszenia wodospadu, aby w porze suchej prezentował się jak najlepiej" - napisano. Jak dodano, woda z rury jest źródlana i nie szkodzi środowisku. 314-metrowy wodospad Yuntai znajduje się w prowincji Henan w Parku Yuntai, który jest wpisany na listę UNESCO. Okolice każdego roku odwiedzają miliony turystów, których przyciągają formacje geologiczne sprzed ponad miliarda lat. Sztuczne metody wspomagania środowiska zdarzały się w Chinach już wcześniej. Wodospad Huangguoshu - słynny cel turystyczny w południowo-zachodniej prowincji Guizhou - został uratowany dzięki wodzie z rzeki, której bieg specjalnie zmieniono. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!