Premier Portugalii Antonio Costa złożył we wtorek dymisję na ręce prezydenta kraju Marcelo Rebelo de Sousy - podała lizbońska telewizja SIC, odnotowując, że sprawa ma związek z aferą korupcyjną dotyczącą produkcji tzw. zielonego wodoru oraz wydobyciem litu. Dymisja szefa socjalistycznego rządu jest związana z przeprowadzonymi we wtorek rano przez policję przeszukaniami w budynkach rządowych, a także w rezydencji premiera Costy. Jedną z zatrzymanych wówczas osób był przewodniczący gabinetu szefa rządu Vitor Escaria. Media: Premier Antonio Costa podał się do dymisji Stołeczna stacja telewizyjna SIC potwierdziła, że wśród tymczasowo aresztowanych polityków znaleźli się przedstawiciele kierowanej przez Costę Partii Socjalistycznej (PS), a także przedsiębiorcy, w tym uważany za bliskiego przyjaciela premiera biznesmen Diogo Lacerda Machado. We wtorek po południu prokuratura postawiła zarzuty korupcyjne ministrowi infrastruktury Joao Galambie. Portugalia. Przeszukania w pomieszczeniach rządu i premiera Media ustaliły, że poranne przeszukania prowadzone przez portugalskie służby bezpieczeństwa objęły m.in. budynki ministerstw infrastruktury i ochrony środowiska, a także rezydencję szefa rządu Portugalii. W ramach akcji dokonano także aresztowań. Operacja służb policyjnych to - według mediów - efekt obławy w ramach śledztwa dotyczącego domniemanej korupcji, której miałyby się dopuścić osoby związane z szefem socjalistycznego rządu Antonio Costą. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!