Kongo: Pierwsza pomoc dotarła do Gomy
Około dwudziestu tysięcy mieszkańców Gomy w Demokratycznej Republice Konga, których ubiegłotygodniowy wybuch wulkanu pozbawił dachu nad głową, otrzymało pierwszą międzynarodową pomoc. Są to pakiety żywnościowe na dwa tygodnie.
Pomoc Światowego Programu Żywieniowego dotarła do miasta dopiero tydzień po tym, jak zostało ono w większości zniszczone przez wulkaniczną lawę.
- Rozpoczęliśmy proces pomocy dla wszystkich mieszkańców Gomy. Oznacza to, że pomoc żywnościową otrzyma łącznie 450 tys. osób. W dziesięciu punktach miasta rozdawanych jest obecnie 260 ton żywności - poinformował przedstawiciel organizacji humanitarnej.
W Gomie nadal brakuje wody pitnej i lekarstw. Wielu ludzi, którzy mimo ostrzeżeń pili wodę z jeziora Kivu, cierpi tu na biegunkę i malarię.