Chorobę wykryto podczas niedawnego leczenia powiększonej prostaty, ale nowotwór nie jest rakiem prostaty. Pałac Buckingham nie ujawnił, o jaki nowotwór konkretnie chodzi. Z oświadczenia wynika, że "jest całkowicie pozytywnie nastawiony do sposobu leczenia i nie może się doczekać jak najszybszego powrotu do pełni obowiązków publicznych". W najbliższym czasie król Wielkiej Brytanii nie będzie udzielał się publicznie, a w obowiązkach państwowych zastąpią go członkowie rodziny. Karol III nadal będzie pełnił konstytucyjną rolę głowy państwa. Jak wskazuje BBC, ostatni raz publicznie król był widziany podczas niedzielnego nabożeństwa w Sundringham. Brytyjski nadawca publiczny wskazuje też, że z ojcem o chorobie rozmawiał książę Harry i w najbliższych dniach uda się z Kalifornii do Wielkiej Brytanii, by się z nim spotkać. Operacja prostaty W ubiegłym tygodniu Karol III przeszedł operację prostaty w prywatnym, londyńskim szpitalu. Pałac Buckingham przekazał tę informację, zaznaczając, że król upubliczniając sprawę chce zachęcić mężczyzn do badań. Według BBC, w konsekwencji strona internetowa brytyjskiego systemu służby zdrowia odnotowała zwiększone zainteresowanie badaniem prostaty. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!