Prezydent Joe Biden jednego dnia zmienił wyroki ponad 1,5 tys. osób. 39 z nich zostało całkowicie ułaskawionych. W komunikacie Białego Domu nie podano żadnych informacji na ich temat, ale wiadomo, że dopuścili się zbrodni bez użycia przemocy. USA. Joe Biden ułaskawia więźniów Tego samego dnia Joe Biden złagodził 1,5 tys. wyroków dotyczących osób, które zostały skazane w okresie pandemii Covid-19 i przebywały w areszcie domowym. Wśród osób, które skorzystały na decyzji prezydenta jest m.in. odznaczony weteran wojskowy, pielęgniarka czy doradca ds. Uzależnień. "Jak powiedział Prezydent, Stany Zjednoczone są krajem drugiej szansy. Prezydent stwierdził, że prawo łaski może promować równość wobec prawa i naprawiać szkody spowodowane praktykami z przeszłości" - czytamy w komunikacie Białego Domu. Liczba osób, którą jednego dnia prezydent objął prawem łaski jest rekordowa. Wcześniej Joe Biden niechętnie korzystał z przysługującego mu prawa. Chociaż już 20 stycznia ma opuścić Biały Dom, to zamierza kontynuować swoje działania i zapowiedział kolejne ułaskawienia. "Prezydent Biden będzie nadal przeglądał petycje o ułaskawienie i przeprowadzał reformę wymiaru sprawiedliwości w sposób, który promuje równość i sprawiedliwość, promuje bezpieczeństwo publiczne" - czytamy w komunikacie. Ułaskawienie Huntera Bidena Na początku grudnia Joe Biden ułaskawił swojego syna Huntera, chociaż wielokrotnie powtarzał, że tego nie zrobi. "Żadna rozsądna osoba, która przyjrzy się faktom w sprawie Huntera, nie może dojść do innego wniosku niż ten, że Hunter był prześladowany tylko dlatego, że jest moim synem - napisał Joe Biden "Podejmowano próby złamania Huntera, który był trzeźwy od pięciu i pół roku. Próbując złamać Huntera, próbowali złamać mnie - i nie ma powodu, by sądzić, że na tym się skończy. Dość tego" - oświadczył. Prezydent uznał, że sądy były niesprawiedliwe w przypadku jego syna. Eksperci zauważają jednak, że prezydent mógł się zdecydować na ten krok ze względu na obawy przed Donaldem Trumpem. Hunter Biden został w czerwcu uznany za winnego w związku z dwoma zarzutami skłamania na temat brania narkotyków w formularzu dotyczącym pozwolenia na kupno rewolweru Colt Cobra w 2018 roku oraz w związku z jednym zarzutem posiadania broni przez osobę biorącą narkotyki lub od nich uzależnioną. Źródło: BBC, White House ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!