Według tureckich mediów pożar wybuchł we wtorek po godz. 13 czasu lokalnego (12 w Polsce) w 16-piętrowym budynku w Stambule w dzielnicy Besiktas. Jak podano, ogień pojawił się w klubie mieszczącym się w podziemiu budynku. Turcja. Groźny pożar w Stambule. Rośnie liczba ofiar Agencja Reutera, powołując się na słowa burmistrza miasta, przekazała, że na skutek pożaru zginęło 15 osób, a osiem zostało rannych. Według wstępnych ustaleń stan siedmiu osób oceniany jest jako ciężki. Po godz. 16 portal Daily Sabah, powołując się na lokalne władze, podał, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 29. Turcja. Pożar w Stambule Ekrem Imamoglu, burmistrz Stambułu powiadomił, że pożar został już ugaszony. Jak podaje agencja AFP, burmistrz pojawił się na miejscu zdarzenia. - Miejmy nadzieję, że nie będzie kolejnych ofiar - powiedział, składając kondolencje bliskim zmarłych. Według doniesień medialnych pożar wybuchł podczas prac naprawczych. Portal Hurriet Daily News przekazał, że podczas remontu w klubie doszło do eksplozji, która wywołała pożar. Jak podano, ogień zajął całe pomieszczenie. W oświadczeniu wydanym przez lokalne władze podano, że trwa ustalanie dokładnych przyczyn zdarzenia. Jak podałą agncja AP, w związku z pożarem zatrzymano w celu przesłuchania pięć osób, wśród nich menadżerów klubu i osobę odpowiedzialną za remont. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!